Start Lublin sezon 2023/24 Orlen Basket Ligi zakończył na dziewiątym miejscu w tabeli i nie uzyskał kwalifikacji do fazy play-off. Kiepski wynik sprawił, że z klubem pożegnał się trener Artur Gronek, a jego miejsce zajął znany w kraju Wojciech Kamiński. Nowy szkoleniowiec i władze klubu kontynuują kompletowanie kadry na kolejne rozgrywki.
CZYTAJ TAKŻE: Kanadyjski środkowy w Bodance LUK Lublin
Wciąż ważną umowę na nadchodzący sezon miał Filip Put, a niedawno klub ogłosił przedłużenie kontraktu z Jakubem Karolakiem. Teraz wiadomo, że w zespole pozostanie także kolejny z Polaków - Michał Krasuski. Niski skrzydłowy jest świetnie znany lubelskiej publiczności, bo ze Startem związał się w maju 2022 roku. Od tamtej pory zdążył zagrać w jego barwach 53 razy (40 w OBL, 10 w ENBL i trzy w Superpucharze Polski). W tym czasie wywalczył srebrny medal Pucharu Polski oraz brąz rozgrywek European North Basketball League. Ponadto dał się poznać jako niezły strzelec za trzy punkty i solidny obrońca.
W poprzednim sezonie Krasuski miał jednak spore problemy ze zdrowiem. Dotkliwa kontuzja spowodowała, że 24-latek zagrał zaledwie 15 spotkań ligowych, w których zanotował 3,6 punktu i 1,3 zbiórki, spędzając przy tym na parkiecie nieco ponad 15 minut na mecz. Pauzował od grudnia do kwietnia i wrócił do gry na ostatnie dwa spotkania sezonu. Kolejną szansę na pokazanie się dostanie u nowego trenera.
CZYTAJ TAKŻE: Motor Lublin ma nowego dyrektora sportowego
Oprócz Puta, Karolaka i Krasuskiego spodziewać się można, że w Starcie na kolejny sezon zostaną także Roman Szymański i Bartłomiej Pelczar. Trener Kamiński ma jeszcze sporo czasu na kompletowanie kadry, bo nowy sezon OBL wystartuje dopiero w październiku.
Komentarze (0)