Początek spotkania nieoczekiwanie należał do gości, którzy stworzyli kilka groźnych akcji i oddali parę strzałów w kierunku bramki strzeżonej przez Łukasza Budziłka. W 8. minucie ekipa z Wielkopolski objęła prowadzenie. W polu karnym Motoru z obrońcami lubelskiego zespołu zabawił się Krystian Sanocki, który ładnym uderzeniem otworzył wynik rywalizacji.
W następnych fragmentach inicjatywa nadal była po stronie przyjezdnych, ale w drugim kwadransie do głosu doszli gry żółto-biało-niebiescy. Sygnał do ataku dał kapitan drużyny, Rafał Król. Doświadczony pomocnik najpierw sprawił dużo kłopotów bramkarzowi Lecha po strzale głową, by kilka minut później cieszyć się z dziesiątego gola w obecnym sezonie, biorąc pod uwagę występy ligowe i pucharowe.
Popularny "Królik" dołożył do trafienia asystę przy bramce Kacpra Wełniaka w 41. minucie. "Motorowców" nie zadowalał remis, a naciskane rezerwy "Kolejorza" popełniały coraz więcej błędów i z jednego z nich skorzystał właśnie były napastnik Legii Warszawa. 22-letni zawodnik notuje bardzo dobrą rundę wiosenną w barwach lubelskiego klubu, do którego został w styczniu wypożyczony z Podbeskidzia Bielsko-Biała. W niedzielę zdobył swojego szóstego gola w ósmym ligowym występie.
Rezultat do przerwy ustalił Jakub Staszak. Lewy obrońca podwyższył prowadzenie Motoru, zamykając przedłużone przez Przemysława Szarka dośrodkowanie z rzutu rożnego. Dla "Stasia" była to druga bramka w bieżących rozgrywkach, natomiast asystę drugiego stopnia zanotował wykonujący korner Kamil Wojtkowski.
Po zmianie stron kibice zgromadzeni na Arenie Lublin długo nie oglądali kolejnych goli, a na boisku działo się niewiele ciekawego. W ostatnich minutach miejscowi przypieczętowali zwycięstwo dwoma bramkami. Najpierw do siatki trafił wprowadzony z ławki rezerwowych Piotr Ceglarz. 30-letni skrzydłowy zapisał się na liście strzelców po raz trzeci w sezonie.
To nie był koniec strzelania, bowiem dzieła zniszczenia dopełnił Rafał Król, który wykorzystał dobre podanie od Sebastiana Rudola. Dla kapitana Motoru była to czwarta bramka niezdobyta z rzutu karnego w trwającej kampanii i drugi dublet. Poprzedniego skompletował pod koniec października przeciwko Zagłębiu II Lubin.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu piłkarek z "Kobierkami" (ZDJĘCIA)
Po końcowym gwizdku lubelscy fani mogli cieszyć się wraz z zespołem żółto-biało-niebieskich z dwunastego zwycięstwa w sezonie. Co ciekawe, jedenaście z tych wygranych zostało odniesionych za kadencji trenera Feio, który objął drużynę 19 września ubiegłego roku, dziewięć dni po wyjazdowej porażce 0:2 z Lechem II Poznań na stadionie we Wronkach.
Motor Lublin - Lech II Poznań 5:1 (3:1)
Bramki: R. Król 30, 90+2 Wełniak 41, Staszak 43, Ceglarz 87 - Sanocki 8
Bramki: R. Król 30, 90+2 Wełniak 41, Staszak 43, Ceglarz 87 - Sanocki 8
Motor: Budziłek – Wójcik, Zbiciak, Szarek, Staszak, Złomańczuk (81 Kosior), R. Król, Wojtkowski (51 Rybicki), M. Król (81 Rudol), Luberecki (64 Ceglarz), Wełniak (65 Kasprzyk)
Lech: Stachowiak – Zagórski, Tomaszewski, Waliś, Kukułka, Cywka (83 Kornobis), Pawłowski, Dziuba (65 Gogół), Sanocki (70 Wolski), Tomczyk (46 Pacławski), Antczak (84 Czekała)
Żółte kartki: Wojtkowski, Szarek - Kukułka, Cywka, Gogół
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.