Gospodynie przystępowały do niedzielnego spotkania z wielką chęcią rehabilitacji za listopadową porażkę w pierwszej stolicy Polski. Lublinianki przegrały wówczas po rzutach karnych, co wpłynęło na decyzję trenerki Moniki Marzec, by zrezygnować z pełnionej funkcji. W rewanżu zespół prowadzony przez Roberta Popka również mocno postawił się 22-krotnym mistrzyniom kraju. W początkowych fragmentach konfrontacji to zawodniczki w różowo-białych strojach częściej trafiały do siatki, a miejscowe miały problemy ze skutecznością. Do końca pierwszej połowy wynik najczęściej oscylował wokół remisu lub nieznacznego prowadzenia jednej ze stron.
CZYTAJ TAKŻE: Trener Motoru: Nie myślałem o odejściu z klubu
Po zmianie stron zespoły długo nadal walczyły niemalże cios za cios. Jednak z biegiem meczu podopieczne Piotra Dropka złapały odpowiedni rytm w ofensywie. I gdy na kwadrans do końcowej syreny osiągnęły przewagę czterech bramek, wydawało się, że nic już im nie odbierze zwycięstwa. Konfrontacja trzymała jednak w napięciu kibiców zebranych na "Globusie" praktycznie do ostatnich sekund. Duża w tym zasługa walecznej postawy gnieźnianek, które zupełnie nie przypominały ligowego nowicjusza.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu LUK Lublin - Trefl Gdańsk (ZDJĘCIA)
– Jak widać, lubimy kibicom dostarczać emocji, choć na pewno chciałybyśmy, by to wyglądało trochę spokojniej i żebyśmy od początku realizowały nasze założenia – przyznała Oktawia Płomińska, która została wybrana MVP meczu. – Mimo wszystko trzeba się cieszyć z tego, co się ma i że trzy punkty zostały w Lublinie. Było to dla nas ważne spotkanie i zrobiłyśmy, to, co do nas należało. Wynik jest ostatecznie pozytywny, ale męczyłyśmy się dość długo i grałyśmy falami. Cieszę się ze swojego występu, bo miałam świadomość, kto nie trafił nieszczęsnego karnego w Gnieźnie. Powiedziałam sobie, że trzeba wyrównać rachunki – dodała skrzydłowa.
MKS FunFloor Lublin - MKS PR URBIS Gniezno 34:31 (17:16)
Lublin: Gawlik, Wdowiak, Sarnecka – Płomińska 9, Portasińska 5, M. Więckowska 5, Masna 2, Achruk 3, D. Więckowska 3, Zagrajek 3, Rebicova 2, Noga 2, Szynkaruk
Gniezno: Hoffman – Łęgowska 7, Hartman 6, Nurska 5, Świerżewska 4, Matysek 3, Kasprowiak 2, Kaczmarek 2, Giszczyńska 1
Sędziowali: Grzegorz Młyński (Zwoleń) i Dariusz Żak (Radom)
Kary: 10 min – 10 min
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.