Rezultat osiągnięty z zespołem z Ukrainy oznacza, że podopieczni Dariusza Daszkiewicza praktycznie stracili już szanse na kwalifikację do fazy play-off. Celem zespołu na obecnym sezon było znalezienie się w najlepszej ósemce krajowej elity. 29 stycznia, po domowym zwycięstwie z BBTS Bielsko-Biała, lublinianie zameldowali się na upragnionej pozycji. Jednak w ciągu następnych pięciu kolejek spadli o trzy lokaty w dół. Aktualnie tracą do ósmego miejsca w tabeli dziewięć punktów.
Mecz z Barkomem Każany Lwów nie przywrócił kibicom żółto-czarnych nadziei na udaną końcówkę sezonu. Problemy z przyjęciem, słaba skuteczność w ataku oraz dużo prostych błędów sprawiły, że 15. porażka w rozgrywkach stała się faktem. LUK ma przed sobą jeszcze trzy spotkania w fazie zasadniczej. 18 marca i 1 kwietnia zespół z Lublina zagra w hali Globus, natomiast 25 marca w delegacji. Dużo wskazuje na to, że później ekipa trenera Daszkiewicza przystąpi do rywalizacji o miejsca 9-14.
– Play-offy były naszym celem na ten sezon, ale niestety w ostatnich kilku meczach nie byliśmy w najlepszej formie - mówi Nicolas Szerszeń, jeden z liderów lubelskiej drużyny. – Jeszcze przed lutowymi spotkaniami wiele elementów w naszej grze wyglądało dużo lepiej. Taki jest sport. Czasami jest się na górze i wygrywa z takimi rywalami jak ZAKSA Kędzierzyn-Koźle czy Jastrzębski Węgiel, a innym razem wpadasz w dołek. Teraz mamy gorszy moment, ale będziemy walczyć o to, by do końca rozgrywek dodać jeszcze punkty do naszego dorobku w tabeli – dodaje przyjmujący.
Barkom Każany Lwów – LUK Lublin 3:0 (25:22, 25:21, 25:20)
Barkom: Tupczij 17, Kvalen 11, Firkal 8, Smoliar 7, Yenipazar 5, Szczurow 2, Kanajew (libero) oraz Kucher 2, Holoven
LUK: Szerszeń 13, Stajer 9, Nowakowski 8, Romać 7, Włodarczyk 1, Komenda, Gregorowicz (libero) oraz Malinowski 1, Wachnik 1, Jóźwik 1, Torelli
Sędziowali: Tomasz Flis i Paweł Burkiewicz
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na ćwierćfinałowych meczach koszykarek (ZDJĘCIA)
W kuluarach mówi się, że po zakończeniu sezonu w klubie dojdzie do znaczących zmian kadrowych. Lublin najprawdopodobniej opuści trener Dariusz Daszkiewicz, którego ma na stanowisku zastąpić Michał Mieszko Gogol, obecnie prowadzący reprezentację Łotwy, a w przeszłości, m.in. PGE Skrę Bełchatów. Natomiast w zespole możemy nie zobaczyć aż dziewięciu z czternastu siatkarzy występujących w żółto-czarnych barwach w trwającej kampanii. Jednym z nich jest pełniący funkcję kapitana Wojciech Włodarczyk.
Niewykluczone, że podczas budowy składu na kolejne rozgrywki LUK Lublin będzie dysponować większym budżetem, niż 12 miesięcy wcześniej. Duża w tym zasługa działań marketingowo-organizacyjnych klubu, m.in. pozyskania nowych sponsorów, takich jak Lubelski Węgiel Bogdanka S.A.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.