Starcie pomiędzy drużynami ze ścisłej czołówki PGNiG Superligi Kobiet, mecz dwóch najpoważniejszych kandydatów do tytułu mistrza kraju, wreszcie tzw. "Święta Wojna". Spotkanie MKS-u Perła z Zagłębiem w ramach 14. kolejki rozgrywek zapowiadało się arcyciekawie.
Ekipa z Lubina zaskoczyła biało-zielone niezwykle szczelną defensywą, wobec której podopieczne trenera Kima Rasmussena były momentami bezradne. Dość powiedzieć, że pierwszą bramkę gospodynie zdobyły dopiero w... 21 minucie. Do siatki Zagłębia trafiła wtedy Dagmara Nocuń, ale "Miedziowe" były już na ośmiopunktowym prowadzeniu.
Chwilę później trafiła Aleksandra Rosiak, jednak zawodniczki trener Bożeny Karkut odpowiedziały pięcioma bramkami. Pierwsza połowa skończyła się katastrofalnym dla mistrzyń Polski wynikiem - 3:14.
Po zmianie stron rywalizacja była już bardziej wyrównana, ale cóż z tego, skoro Marta Gęga i spółka potrafiły zmniejszyć swoją stratę co najwyżej do różnicy ośmiu bramek. Przez żaden moment drugiej połowy zwycięstwo "Miedziowych" nie było zagrożone. Dobrą skuteczność w drużynie gospodarzy zaprezentowały w drugiej częsci Joanna Gadzina i Natalia Nosek, które pokonały bramkarkę rywalek po pięć razy.
W ostatecznym rozrachunku MKS Perła nawet nie zniwelował strat z pierwszej połowy, a zamiast tego Zagłębie jeszcze zwiększyło różnicę bramkową. Ekipa z Dolnego Śląska triumfowała w "Świętej Wojnie" 28:16.
Po wtorkowym meczu przewaga lubinianek nad biało-zielonymi zwiększyła się do dziesięciu punktów. MKS Perła zajmuje trzecią lokatę, do drugiego KPR Gminy Kobierzyce traci cztery oczka. W niedzielę o godz. 16 mistrzynie Polski zagrają na wyjeździe z francuskim Nantes w Lidze Europejskiej. Kolejny mecz ligowy lublinianek 11 lutego (czwartek), kiedy to będą rywalizować w delegacji z Eurobud JKS Jarosław.
MKS Perła Lublin – MKS Zagłębie Lubin 16:28 (3:14)
MKS Perła: Razum, Gawlik – Gadzina 5, Nosek 5, Rosiak 3, Gęga 1, Nocuń 1, Anastacio 1, Balsam, Malović, Szarawaga, Więckowska, Królikowska, Tatar. Kary: 6 min. Trener: Kim Rasmussen.
Zagłębie: Maliczkiewicz 1 – Górna 5, Świerżewska 5, Zawistowska 5, Matieli 4, Kochaniak 3, Grzyb 2, Drabik 1, Galińska 1, Milojević 1, Stanisławczyk. Kary: 8 min. Trener: Bożena Karkut.
Sędziowali: Michał Fabryczny, Jakub Rawicki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.