Koszykarze Startu Lublin nie dostali się do koszykarskiej Ligi Mistrzów, ale otrzymali prawo udziału w FIBA Europe Cup - europejskim pucharze czwartej kategorii. Rywalami lublinian w grupie będzie bułgarski Rilski Sportist Samokow, UCAM Murcia z Hiszpanii oraz KK Bosna Sarajewo. Jako pierwsi w hali Globus zagoszczą ci ostatni.
Podopieczni Wojciecha Kamińskiego mają za sobą porażkę z Legią Warszawa i zwycięstwo z Miastem Szkła Krosno, a teraz zmierzą się z wicemistrzami Bośni i Hercegowiny. Ci z kolei wywalczyli sobie awans do rozgrywek poprzez kwalifikacje, w których ograli belgijskie Mechelen. Rywalizują także w Lidze Adriatyckiej, w której przegrali pierwszy mecz z serbskim Mega Basket 88:106.
- To doświadczony przeciwnik z zawodnikami, którzy grali w dobrych ligach. Na każdej pozycji doświadczonego gracza, grają koszykówkę zbilansowaną. Szukają zawodników, by grać tyłem do kosza i mają dobrych strzelców. Założenia będą takie, żeby troszkę zamknąć im grę tyłem do kosza i stanąć twardo jeden na jeden - mówi przed meczem Michał Sikora, asystent trenera w Starcie.
Pierwsze w tym sezonie spotkanie lubelskich koszykarzy w hali Globus zaplanowano na godzinę 18:30 w środę 15 października. Bilety na spotkanie wciąż są dostępne są za pośrednictwem platformy Eventim. Kupić je będzie można również w hali od godizny 17:00.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.