W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego Energa Basket Ligi pewni awansu do play-off koszykarze Pszczółki Startu podjęli w hali Globus najlepszą drużynę w lidze - Enea Zastal BC. Do meczu z lublinianami lider tabeli miał na koncie aż 26 zwycięstw i tylko trzy porażki.
W pierwszej kwarcie gospodarze stanęli na wysokości zadania - po dziesięciu minutach prowadzili różnicą 12. punktów. W kolejnej odsłonie goście odrobili straty i to błyskawicznie - na prowadzeniu byli już po dwóch minutach gry. Potem gra toczyła się punkt za punkt, w efekcie w połowie meczu było 51:51.
Druga część spotkania należała do faworytów z Zielonej Góry. Lider Energa Basket Ligi wyszedł w trzeciej kwarcie na dziewięciopunktowe prowadzenie, a w ostatnich dziesięciu minutach jeszcze nieco powiększył swoją przewagę. Rozmiary porażki czerwono-czarnych byłyby większe, ale w końcówce koszykarze Pszczółki Startu trzy razy trafili za trzy. Ostatecznie przegrali 90:103.
Po 30. meczach sezonu zasadniczego podopieczni trenera Davida Dedka mają na koncie 47 punktów.
Pszczółka Start Lublin - Enea Zastal BC Zielona Góra 90:103 (29:17, 22:34, 14:23, 25:29)
Pszczółka Start: Jeszke 3, Dziemba 5, Dorsey-Walker 16, Ware 21, Davis 15, Łączyński 8, Borowski 3, Szymański 2, Laksa 7, Searcy 10.
Enea Zastal BC: Richard 18, Brembly 4, Sulima 3, Williams 9, Bowlin 12, Put, Freimanis 27, Berzins 18, Koszarek 12.
Sędziowali: Michał Proc, Wojciech Liszka, Mateusz Skorek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.