Deklasacja. Orlen Oil Motor Lublin rozbił rywali do tytułu [ZDJĘCIA]

Jeszcze dwa sezony temu pojedynki Orlen Oil Motoru Lublin z Betard Spartą Wrocław elektryzowały całą Polskę. Teraz, przynajmniej te w Lublinie, niewiele różnią się od starć z ekipami pokroju GKM-u Grudziądz czy Stali Gorzów. Pomimo plejady gwiazd zawodnicy z Wrocławia nawet przez moment nie nawiązali walki z mistrzami Polski, będąc zarówno gorszymi w wyjściu spod taśmy, jak i później na dystansie. 

Zaczęło się od dwóch podwójnych wygranych miejscowych. Na inaugurację Jack Holder i Dominik Kubera nie dali szans Artiomowi Łagucie i Bartłomiejowi Kowalskiemu. Chwilę później Jakub Krawczyk wjechał w taśmę, a osamotniony Marcel Kowolik nie nawiązał walki z lubelskimi juniorami.

Nadzieją na wyrównaną walkę dla wrocławian wydawał się niezwykle szybki na początku meczu Daniel Bewley, który rozpoczął od dwójki po dopadnięciu w czwartym biegu Fredrika Lindgrena, by swój kolejny start pewnie zwyciężyć. Po tych obiecujących rezultatach Brytyjczyk spuścił jednak z tonu i kolejne trzy wyjazdy na tor kończył "zerówką". 

Brady Kurtz może i potrafi sprawić problemy Bartoszowi Zmarzlikowi w Grand Prix, ale już w domu pięciokrotnego mistrza świata był dla niego tylko tłem. Po czterech startach Zmarzlik był kompletny, tylko raz przyjeżdżając za plecami jednego z zespołowych kolegów, a swój bieg oddał Wiktorowi Przyjemskiemu, również do tamtej pory bezbłędnemu. 

Próżno budować napięcie w przypadku tego spotkania. Było one na wskroś jednostronne, a Sparta ledwie raz była w stanie wygrać bieg przed nominowanymi. Te zwyciężyła z kolei stosunkiem 2:10, co wciąż jest marnym pocieszeniem przy ostatecznym dwudziestopunktowym pogromie, jaki musiała przyjąć w Lublinie. 

Ten rezultat umocnił tylko na pierwszej pozycji podopiecznych Macieja Kuciapy. Z kolei Sparta wciąż walczy jeszcze o drugie miejsce z Apatorem Toruń, z którym ma tyle samo punktów, ale jeden odjechany mecz więcej. Najbliższe spotkanie Motor pojedzie na wyjeździe. Rywalem Włókniarz Częstochowa już 25.07 o godz. 20:30. 

Orlen Oil Motor - Betard Sparta Wrocław 55:35

Motor: 9. Dominik Kubera 9+2(3,3,2*,1,-) 10. Fredrik Lindgren 7+1(1,2*,3,0,1) 11. Jack Holder 10+1(2*,1,3,3,1) 12. Mateusz Cierniak 3(0,0,1,2) 13. Bartosz Zmarzlik 11+1(3,3,2*,3) 14. Wiktor Przyjemski 9(3,3,3,0)15. Bartosz Bańbor 6+3(2*,2*,2*,0) 16. Bartosz Jaworski 

Sparta: 1. Bartłomiej Kowalski 1(0,1,-,-) 2. Maciej Janowski 7(2,0,1,1,3) 3. Artiom Łaguta 11+2(1,2*,1,3,1*,3) 4. Daniel Bewley 7+1(2,3,0,0,0,2*) 5. Brady Kurtz 8+2(1*,1,2,2,2) 6. Jakub Krawczyk 0(t,w,-) 7. Marcel Kowolik 1(1,0,0,-) 8. Nikodem Mikołajczyk 0(0)