Nalewka z wiśni
Podstawowy przepis na wiśniówkę jest bardzo prosty. Owoce myjemy i 3/4 z nich drylujemy. Układamy je w słoju i zalewamy dobrym 60-70 % spirytusem. Taki bowiem najlepiej wyciąga smaki i aromaty. Opowieści o zatruciu się cyjankiem z pestek wkładamy między bajki. Czekamy 3 tygodnie i zlewamy płyn znad owoców. Wiśnie przesypujemy cukrem, słoik stawiamy w ciepłym miejscy i czekamy, aż wytworzy się syrop. Łączymy go z alkoholem w takich proporcjach, które odpowiadają naszemu zamiłowaniu do słodkości i mocy.
Cała frajda z wiśniówkami jednak dopiero się zaczyna. Są one bowiem bardzo wdzięcznym elementem do rozmaitych dalszych eksperymentów. Co roku niemalże wymyślam coś nowego i dodaję do wiśni jakiś składnik. Najlepsze efekty osiąga się, jeśli owocom pozwolimy wstępnie zafermentować - to znaczy na samym początku postawimy je z kilkoma łyżkami cukru w ciepłym oknie i pozwolimy puścić sok - da to specyficzny posmak winny. Na pewno wiśniówka świetnie komponuje się z - jak najcieniej obraną, trochę białego albedo i porażka! - skórką z cytryny. Wiśnie z wzajemnością uwielbiają cukier trzcinowy albo ciemny rum. Znakomitym dodatkiem są ziarna świeżo upalonej kawy, dodawane na miesiąc w proporcji ok. 20 ziarenek na litr płynu.
Wszystkich odważnych, nie bojących się eksperymentów, namawiam na połączenie owocowo-cukrowej słodyczy z nutą gorzką albo pikantną. Poświęćmy jedną butelczynę i dodajmy do niej na tydzień albo 15 ziarenek czarnego pieprzu, albo świeżą pikantną papryczkę (a może lepiej tylko jej kawałek...). Nawet, jeśli efekt początkowo wyda nam się zbyt ostry, to gorycz cofnie się z czasem do akceptowalnego poziomu.
Wszystkie wiśniówki powinny zaczekać na swój czas około pół roku. Na karnawał będzie w sam raz.
Zbyszek Smółko
Więcej przepisów znajdziesz ( TUTAJ)
Zobacz również: Przepisy Czytelników
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.