Przemysław Czarnek - minister edukacji i nauki zapowiedział zmiany w kwestii przyszłorocznego egzaminu maturalnego i ósmoklasisty z powodu pandemii. Maturzyści nie będą zdawać ustnego egzaminu (chyba że np. zamierzają starać się o miejsce na zagranicznej uczelni). Podejdą tylko do matury pisemnej, a egzamin rozszerzony - dotąd obowiązkowy z jednego przedmiotu, będzie dla chętnych, czyli osób potrzebujących lepszych wyników w rekrutacji na studia. Można przystąpić do 6 egzaminów na poziomie rozszerzonym. To jednak nie koniec zmian. Na maturze z matematyki będą ograniczone wymagania w kwestii funkcji i graniastosłupów. Poza tym, całkowicie zredukowano wymagania dotyczące brył obrotowych i wymagania z IV etapu edukacyjnego dotyczące ostrosłupów. Dodatkowo zamiast 9 zadań otwartych będzie 7. Wprowadzono też zmiany w maturze z rozszerzonej geografii, bo usunięto część treści o charakterze faktograficznym i treści będące trudne do przyswojenia w trakcie zdalnej nauki np. zróżnicowanie językowe ludności świata.
Zmiany będą obowiązywać też podczas egzaminu ósmoklasisty. Z listy lektur, które mogą pojawić się na egzaminie z języka polskiego, wykreślono "Tędy i owędy" Melchiora Wańkowicza. Natomiast na egzaminie z matematyki ograniczone zostaną wymagania dotyczące działań na pierwiastkach i brył przestrzennych. Z kolei na egzaminie z języka angielskiego ósmoklasiści nie zetkną się z czasem past perfect i mową zależną.
Minister jednocześnie poinformował, że 14 grudnia zaczęły się szkolenia dla nauczycieli, mające ich przygotować do nowych egzaminów. Harmonogram egzaminów ma być ogłoszony do 23 grudnia. Zmiany w egzaminach są tylko jednorazowe, czyli będą obowiązywać tylko w 2021 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.