Zmarł wieloletni kapelan Orlen Oil Motoru Lublin. Modliła się za niego cała Polska

- Zmarł ksiądz prałat Jan Kiełbasa. Polecajmy go Bożemu Miłosierdziu – napisała na Facebooku parafia w Niedrzwicy Kościelnej.

- Z przykrością informujemy, że odszedł wieloletni kapelan Motoru Lublin, wielki sympatyk sportu żużlowego, nasz przyjaciel ks. prałat Jan Kiełbasa. Rodzinie i bliskim składamy głębokie wyrazy współczucia – napisał na Facebooku Orlen Oil Motor Lublin.

Ks. Jan Kiełbasa był proboszczem parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Niedrzwicy Kościelnej. Był także kanonikiem honorowym kapituły Lubelskiej i Zamojskiej oraz kapelanem honorowym Ojca Świętego. W historii Archidiecezji Lubelskiej zapisał się jako proboszcz-budowniczy. kościołów w Kosarzewie i Borzechowie. Kierował też budową kościoła pw. Jana Pawła II w Lublinie. Był również kapelanem strażników miejskich.

Pod koniec stycznia Orlen Oil Motor Lublin poinformował w swoich mediach społecznościowych, że kapelan jest bardzo chory. Modliła się za niego cała Polska. Również ksiądz Mirosław Ładniak, wieloletni organizator Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę, prosił o modlitwę. 

- Stan jego zdrowia się pogarsza diametralnie. Nasze środowisko żużlowe od lat jest przesiąknięte obecnością ks. Jana. Myślę, że większość kibiców pamięta księdza Jana, który zawsze ma swoje cukierki, którymi częstuje dzieciaki w czasie meczu. A przede wszystkim już wiele lat temu utrwalał na wideo kolejne biegi naszej drużyny. Środowisko żużlowe ma świadomość, że ks. Jan zawsze się za nich modlił, chcą dzisiaj pomodlić się w tym bardzo trudnym momencie, kiedy umiera – mówił Gościowi Lubelskiemu ks. Mirosław Ładniak.