Od wybuchu wojny na Ukrainie w lutym 2022 roku, Uniwersytet Medyczny w Lublinie włącza się pomoc wschodniemu sąsiadowi Polski. W trakcie czwartkowej (25 lipca) rektor uczelni przypomniał, że uczelnia zaczynała od wysyłania sprzętu medycznego. Wsparcia udzielała też klinika okulistyki Uniwersytetu Medycznego w zakresie chirurgii. Operowano osoby poszkodowane w wyniku konfliktu.
- Ponad rok temu miałem okazję gościć ministra zdrowia Ukrainy, który przedstawił nam przerażające liczby i informacje, jeśli chodzi o dewastację sttruktury szpitalnej i ludziach, którzy giną, a także warunków, w których pracują szpitale - mówił prof. Wojciech Załuska, rektor UM w Lublinie. - Poziom dewastacji jest makabryczny.
- Od pierwszych dni wojny, na wniosek rektora utworzyliśmy grupę kliniczną do pomocy. Równolegle pomagamy sprzętowo. Jest tu bardzo szeroka aktywność, wiele projektów, w tym edukacyjnych. Działa Akademia Anatomii Klinicznej, gdzie możemy uczyć kolegów z Ukrainy pod egidą specjalistów z dziedziny anatomii, chirurgów plastycznych, okulistów - wymieniał prof. Robert Rejdak, kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej i Dziecięcej. - Pierwsze kurs za nami, przyjeżdżają do nas lekarze okuliści z Ukrainy, pokazujemy im najnowsze technologie. Z tego co wiem jest to bardzo pomocne, ponieważ wracają oni do siebie, leczą, operują pacjentów (...). Jest już bardzo konkretna struktura i współpraca, która obejmuje wiele osób i jednostek. (..) Uniwersytet już ood dawna zbiera środki, ta pomoc idzie w miliony. - tłumaczy prof. - Polskie firmy na nasze ręce składają wyroby medyczne, materiały chirurgiczne. Teraz ta pomoc jest o tyle łatwiejsza, że zajmują się nią wyspecjalizowane firmy logistyczne, które od razu zabierają ten sprzęt z Polski na Ukrainę. Organizują wszystkie celne sprawy. My zajmujemy się głównie inicjowaniem tych działań. To systemowa, zorganizowana pomoc konkretnym szpitalom, konkertnym ośrodkom na Ukrainie - podkreślał prof. Rejdak.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Uniwersytet Medyczny wstępnie podsumował rekrutację. Ogromne zainteresowanie fizjoterapią
Do tego teraz dr Sami Hämäläinen z Finlandii, który odwiedza Lublin, ofiarował specjalistyczny sprzęt okulistyczny, a Uniwersytet Medyczny w Lublinie przekazał do Kijowa aparaturę. Wśród sprzętu wartego ok 150 tys.euro, od dr Hämäläinen jest maszyna do wykonywania operacji wewnątrzgałkowych i operacji zaćmy, a także tzw. zużywalne materiały niezbędne do zabiegów.
- Nawet najmniejsza dotacja się liczy, im więcej ludzi będzie pomagać, tym ta nadzieja będzie coraz większa. Dzięki temu Ukraińcy i Ukrainki zobaczą, że nie są sami - stwierdził dr Sami Hämäläinen.
Jak wyjaśniają władze uczelni taka forma pomocty była możliwa dzięki wspolnym znajomym - rektora UM i dr Hämäläinen. Pomoc udało się zorganizować dzięki wieloletniej współpracy UM w Lublinie np. z ukraińskim uczelniami. - Byliśmy poproszeni przez jego (doktora - przyp.red.) przyjaciela, którego znamy, o pomoc w zorganizowaniu wszystkiego. Pan doktor przekazuje te dary "z kieszeni", więc liczy na to, że trafią one bezpośrednio do pacjentów - tłumaczą władze UM w Lublinie. - My swoimi kontaktami i współpracą, zagwarantowaliśmy, że sprzęt do pacjentów trafi nieodpłatnie. To wszystko wynika z wielu lat współpracy z ośrodkami ukraińskimi.
Komentarze (0)