Obłoki srebrzyste to polarne chmury mezosferyczne. Występują rzadko i w półzmroku przy zmierzchu lub świcie, kiedy słońce znajduje się 6-16° poniżej horyzontu. Są najwyższymi chmurami obserwowanymi z Ziemi. Składają się z mikroskopijnych kryształków lodu. Tworzą się w obszarze zwanym mezopauzą, gdzie panują ekstremalnie niskie temperatury, sięgające -100 stopni Celsjusza.
- To chmury mezosferyczne, które tworzą się bardzo wysoko w atmosferze - w obszarze zwanym mezosferą, która znajduje się praktycznie na granicy z kosmosem (stąd nazwa chmury mezosferyczne). Mezosfera znajduje się na wysokości 50-90 kilometrów - w zależności od pory roku, natomiast chmury mezosferyczne powstają na wysokości około 85-90 kilometrów. To sprawia, że obłoki srebrzyste (noctilucent clouds) to najwyższe chmury, jakie możemy oglądać z powierzchni Ziemi. Składają się one z mikroskopijnych kryształków lodu, a pierwszy raz zaobserwowane je w 1885 roku - po wybuchu wulkanu Krakatau - czytamy na blogu teleskop.pl - Układają się one na niebie w formę nieregularnych, rozświetlonych, srebrzysto-błękitnych smug - taki efekt jest możliwy dzięki temu, że obłoki srebrzyste są podświetlane przez promienie słoneczne.
Odkrył je Witold Ceraski, rosyjski astronom polskiego pochodzenia, w 1885 roku.
Najczęściej obserwowane późną wiosną i latem. Szczyt sezonu przypada zwykle na okolice przesilenia letniego. Takie obłoki można było obserwować w ostatnim czasie m.in. w okolicach Dąbrowicy pod Lublinem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.