Prezes wydawnictwa Biały Kruk - Leszek Sosnowski zainicjował "Dzień Patrioty". Tegoroczna edycja była dziesiątą. W ramach obchodów - w niedzielę (8 grudnia) wręczone została nagroda Patriota Roku im. Kazimierza Odnowiciela. Otrzymał ją Przemysław Czarnek - były minister edukacji i nauki, były wojewoda lubelski, a także obecny lubelski poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Laudację do nagrody wygłosił prof. Janusz Kawecki. Nawiązał m.in. do nowego przedmiotu wprowadzonego do szkół średnich - Historii i Teraźniejszości. Przedmiot został wprowadzony, gdy ministrem edukacji i nauki był Przemysław Czarnek.
- Zaproponowanie go, jako rozwijającego w uczniach umiejętności holistycznego, czyli całościowego oceniania teraźniejszości z uwzględnieniem tego, co działo się w przeszłości, było zupełną nowością. Przeciwnicy HiT-u przedstawiali coraz to więcej przeszkód uniemożliwiających jego wprowadzenie. Najpierw wskazywano na brak podręczników, potem na brak przygotowania nauczycieli. Jednak gdy podręczniki pojawiły się, jeden z nich zwalczano z wielką zaciekłością. Burzył on bowiem narrację dotychczasową otwierając przed uczniami nowe możliwości poznawania historii przez wiązanie jej z teraźniejszością. I to wszystko w prawdzie, w oparciu o wiarygodne źródła. Ten podręcznik, jak żaden wcześniej, pozwalał nauczyć się twórczo korzystać z wiedzy o przeszłości przy ocenianiu wydarzeń dziejących się współcześnie. Dlatego zapewne wzbudził krytykę, która szybko okazywała się kłamstwem i manipulacją. Nic więc dziwnego, że zaraz po niedawnej zmianie rządu w Polsce przeciwnicy tej inicjatywy wyeliminowali ją z programu kształcenia. Podręcznik jednak pozostał. Jest w naszych domach i będzie służył edukacji kolejnych pokoleń - czytamy na stronie wydawnictwa Biały Kruk.
Dalej na stronie można przeczytać, że "Drugą aktywnością Laureata z omawianego okresu, którą też trzeba przywołać, są podejmowane próby, a wręcz walka o prawne, nie iluzoryczne, zapewnienie rodzicom prawa do ochrony ich uprawnień wynikających z Konstytucji RP a odnoszących się do ich głównej odpowiedzialności za wychowanie własnych dzieci".
- Chodzi tu o inicjatywy ustawodawcze w celu znowelizowania prawa oświatowego. Minister Przemysław Czarnek miał pełną wiedzę o oczekiwaniach większości rodziców w tym zakresie i o zagrożeniach, które już pojawiały się w wielu szkołach. Stąd zapisanie w projekcie ustawy zasad ochrony dzieci przed deprawacją ze strony pozaszkolnych organizacji i oddanie w ręce rodziców podstawowego uprawnienia w tym zakresie. Określono w tym projekcie również rolę państwa, którą lokalnie mają wyrażać kuratorzy oświaty, przez których państwo miało zapewnić pełną realizację konstytucyjnych uprawnień rodziców. Zapisy te wzbudziły sprzeciw środowisk dążących do wyeliminowania mechanizmów blokujących wejście do szkół różnych organizacji i osób bez szczegółowej ich weryfikacji. Do walki z projektem ustawy i wnioskującym ją ministrem szybko włączyły się media lewicowo-liberalne generując wystąpienia do prezydenta RP o zablokowanie tej inicjatywy. Wpłynęło to na dwukrotne zawetowanie przez prezydenta ustaw przyjętych już przez parlament - czytamy na stronie.
Odniesiono się też do przyszłorocznych wyborów prezydenckich RP. Póki co ogłoszono dwóch kandydatów - Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego. Przypomniano, że Czarnek początkowo był w szóstce analizowanych przez Prawo i Sprawiedliwość kandydatów. Potem był w trójce rozważanych, a na końcu jako jeden z dwóch, których partia brała pod uwagę w ostatnim etapie przygotowania rekomendacji.
CZYTAJ TAKŻE: Rafał Trzaskowski wystartuje na prezydenta RP. Prezydent Lublina: "Ma świetny kontakt z ludźmi"
- W każdym z tych etapów mogliśmy usłyszeć deklarację posła Przemysława Czarnka, iż niezależnie od tego, kto zostanie ostatecznie rekomendowany przez PiS, będzie on równie intensywnie jak dotychczas uczestniczył w kampanii wyborczej osoby wybranej, aby ją wspierać. Bardzo wyraźnie deklaracja ta wybrzmiała także wtedy, gdy lista obejmowała już tylko dwóch kandydatów. A kiedy PiS wyraził poparcie dla kandydata bezpartyjnego, zgłoszonego przez Obywatelski Komitet Wyborczy – dr. Karola Nawrockiego – prawie codziennie dowiadujemy się o wystąpieniach posła Przemysława Czarnka, który go wspiera. I to jest dowód, że Kapituła Nagrody podjęła właściwą decyzję uznając prof. Przemysława Czarnka Patriotą Roku 2024 - czytamy na stronie.
Głos zabrał również Przemysław Czarnek.
- Dziękuję za to wyróżnienie, za ten wielki honor, za ten zaszczyt - dziękował Przemysław Czarnek. - Chcę państwu gwarantować, że on jeszcze bardziej mnie będzie mobilizował do tego, żeby każdego dnia przez następne pięć i pół miesiąca, które zostają do przełomowego wydarzenia (wybory - przyp. red.) - do maja przyszełego roku - służyć Ojczyźnie, wpierając (...) doktora Karola Nawrockiego przyszłego Prezydenta RP. Dokładnie 2 tygodnie temu w tym właśnie miejscu poznaliśmy, kto będzie kandydatem całego obozu patriotycznego z Prawem i Sprawiedliwością na czele, ale przede wszystkim z komitetem obywatelskim. Dwa tygodnie kampanii wyborczej pokazują, że to był absolutnie słuszny i zasadny wybór. Karol Nawrocki to narodowy piłsudczyk, chrześcijański katolik z pełną świadomością i wiedzą na temat najnowszej historii polskiej i teraźniejszości. Nie ma lepszego człowieka na stanowisko prezydenta Rzeczypospolitej polskiej od sierpnia 2025 roku. W tych strasznie trudnych czasach w jakich znajdujemy się i na tym bardzo niebezpiecznym wirażu w jakim znajduje się Polska, Europa i świat. Dlatego nagroda jest kolejnym motorem napędowym tej wielkiej kamapnii wyborczej Karola Nawrockiego - mówił Czarnek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.