W poniedziałek (16 czerwca) po południu policjanci z 3. komisariatu zostali powiadomieni o zaginięciu 94-latka z pow. lubelskiego.
- Mężczyzna wyszedł z domu, nie informując rodziny. Z informacji przekazanych funkcjonariuszom wynikało, iż mieszkaniec gminy Głusk, jest osobą schorowaną i ma problemy z pamięcią - informuje nadkom. Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
W związku ze zgłoszeniem na 3. komisariacie ogłoszono alarm. Informację przekazano również do Ochotniczej Straży Pożarnej oraz Nieetatowej Grupy Poszukiwawczej. W poszukiwania zaangażowała się również rodzina.
- Zdezorientowany mężczyzna został odnaleziony po kilku godzinach w polu rzepaku – kilkaset metrów od domu. Senior leżał na ziemi. Był wycieńczony i wymagał natychmiastowej pomocy. Po chwili na miejscu pojawili się medycy, który zaopiekowali się 94-latkiem - podsumowuje nadkom. Gołębiowski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.