Konstytucję marcową uchwalono 17 marca 1921 roku i obowiązywała do 23 kwietnia 1935 r. Składała się z siedmiu rozdziałów. Zgodnie z nią obywatele mieli zapewnioną: równość wobec prawa względem innych obywateli, nietykalność własności prywatnej, ochronę życia, wolność, tajność korespondencji i brak cenzury.
- Choć obowiązywała krótko, to jest ważnym elementem naszej tradycji i tożsamości narodowej - mówi prof. Dariusz Dudek, kierownik Katedry Prawa Konstytucyjnego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, który wskazuje również, że to właśnie do rozwiązań z Konstytucji marcowej nawiązuje w wielu przepisach obecnie obowiązująca ustawa zasadnicza.
Konstytucja marcowa była pierwszą konstytucją niepodległej Polski. Prace na jej kształtem zostały podjęte dwa lata wcześniej. Do samego uchwalenia doszło dość szybko, patrząc na ówczesne realia. Pierwsze lata II RP upłynęły na walkach o kształt jej granic. - Dopiero dzień po uchwaleniu konstytucji zawarty został traktat ryski, który określił wschodnią granicę Polski - zwraca uwagę prof. Dudek.
Konstytucjonalista zaznacza, że ostateczny kształt ustawy był efektem fundamentalnego sporu ustrojowego. Jednym z kluczowych elementów tego sporu była rola prezydenta. Spodziewano się, że naturalnym kandydatem będzie Józef Piłsudski, więc posłowie prawicy, którzy mieli większość w Sejmie Ustawodawczym, dążyli do ograniczenia uprawnień głowy państwa. Innymi spornymi problemami były: kształt parlamentu (jedno- lub dwuizbowy), kwestie wyznaniowe oraz mniejszości narodowych.
Konstytucja była w końcu efektem kompromisu. Prawicowa większość parlamentarna musiała się liczyć z silną pozycją Piłsudskiego jako Tymczasowego Naczelnika Państwa.
- Był to kompromis przejściowy i bardzo nietrwały - ocenia prof. Dudek. Po kilku latach funkcjonowania ustawę zasadniczą negatywnie ocenił m.in. związany krótko z KUL, prof. Edward Dubanowicz, który w Sejmie Ustawodawczym kierował pracami Komisji Konstytucyjnej. - Pod wpływem praktyki, która dryfowała w kierunku tzw. sejmowładztwa, stał się jednym z jej największych krytyków - dodaje.
Zdaniem prof. Dudka Konstytucja marcowa wpisywała się w nurt konstytucjonalizmu europejskiego, nawiązując do rozwiązań III Republiki Francuskiej. - Inkorporowała wszystkie nowoczesne zasady konstytucjonalizmu, jak trójpodział i równowagę władz czy niezawisłość sądów - wskazuje.
Podkreślała również zasadę ciągłości prawnej, mimo 123 lat niewoli. - Konstytucja szybko stała się niezbyt lubianym dzieckiem skłóconych rodziców – jej twórców: polityków i prawników - podsumowuje naukowiec i dodaje, że szybko, bo po zamachu majowym w 1926 r., została znacząco zmieniona, ale jest jednak ważnym elementem polskiej tradycji i tożsamości narodowej.
Dziś obowiązująca konstytucja jest najbliższa właśnie ustawie zasadniczej z marca 1921 r.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.