reklama
reklama

Lublin wyemituje 100 mln zł obligacji. Przez opóźnienia w budowie wojskowej bazy śmigłowcowej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Lublin wyemituje 100 mln zł obligacji. Przez opóźnienia w budowie wojskowej bazy śmigłowcowej - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z LublinaObligacje na 100 ml zł wyemituje Miasto Lublin. Ma to związek z opóźnieniami w uruchomieniu wojskowej bazy śmigłowcowej. Miała powstać na terenie Portu Lotniczego Lublin.
reklama

Na terenie Portu Lotniczego Lublin planowana była wojskowa baza śmigłowców, co ogłaszał jeszcze w marcu Władysław Kosiniak-Kamysz - minister obrony narodowej. 

- Ta inwestycja w lotnisko w Lublinie i pojawienie się tutaj stałej bazy dla śmigłowców stanowi ogromne wzmocnienie dla funkcjonowania sił zbrojnych. Polska wschodnia, to jest ta część kraju, która zasługuj dziś na generalne wsparcie. Musi być tu stała obecność wojsk sojuszniczych, ale nasze wojsko też musi inwestować w te tereny. Wzmacniamy dziś ten potencjał bezpieczeństwa i obrony - mówił w marcu Kosiniak - Kamysz. - Ta stała baza będzie zlokalizowana na przestrzeni 100 hektarów, które pozyskujemy w umowie pomiędzy Ministerstwem Obrony Narodowej  a naszymi samorządowymi partnerami. To jest wyraz dobrej współpracy rządu i samorządu. Niezwykle ważne jest to, żeby w Polsce wschodniej była obecność Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej. Zapewnienie bezpieczeństwa jest racją stanu Rzeczypospolitej. Poczucie bezpieczeństwa i realne bezpieczeństwo to jest nasze wyzwanie. Robimy wszystko, żeby każdy z naszych rodaków mógł czuć się bezpiecznie.

reklama

W ramach pierwszego etapu projektu, Ministerstwo Obrony Narodowej miało kupić tereny pod bazę, a w ramach drugiego - wykupić akcje spółki PLL. Niemal wszystkie - 98 proc. - mają Miasto Lublin oraz Województwo Lubelskie (Urząd Marszałkowski WL). Cały projekt jednak ma opóźnienie.

reklama

Sprawa bazy pojawiła się na czwartkowej (17 października) sesji Rady Miasta Lublin, na której zapadła decyzja o wyemitowaniu 100 mln zł obligacji. Za było 15 radnych, 11 wstrzymało się, a 1 był przeciwko. Początkowo nie było w planach emisji takich obligacji, jednak Miasto straciło dochody, które były planowane z ze sprzedaży udziałów lotniska.

- Emisja obligacji wynika z nieuzyskania wpływów ze sprzedaży części akcji w spółce Port Lotniczy Lublin SA. Środki te zaplanowane zostały w oparciu o informację dotyczącą procedowania i rozmów, które trwały z inicjatywy Ministerstwa Obrony Narodowej. Choć nasze rozmowy były już na końcowym etapie, dzisiaj wiemy, że środki te nie wpłyną do budżetu Lublina w tym roku, stąd decyzja o emisji obligacji. Nie planujemy innych zmian w budżecie miasta w tym roku - wyjaśniała Lucyna Sternik, skarbnik Miasta Lublin.

reklama

- Około 2 tygodnie temu odbyła się konferencja prasowa z udziałem pana prezydenta oraz radni klubu prezydenta. Poinformowano wtedy, że w wyniku działań rządu Miasto uzyska dodatkowe 131 mln zł. Dzisiaj tę informację możemy uzupełnić, ponieważ w wyniku działań nowego rządu w 2024 roku Miasto Lublin straci 133 ml zł, bo nie dojdzie do sprzedaży udziałów w Porcie Lotniczym Lublin Ministerstwu Obrony Narodowej - mówił Tomasz Gontarz  (PiS). - Ta wielka inwestycja (baza - przyp. red.) złapała poślizg. miała powstać baza śmiglowcowa, która byłaby szansą na wielkie inwestycje infrastrukturalne lotnicze i wojskowe. Miała także stworzyć ok. 1 tys. miejsc pracy dla naszego regionu. Bardzo żałuję, że w ten sposób nasz region został potraktowany. 

- To nie my wnioskowaliśmy o sprzedaż akcji w Porcie Lotniczym. To pojawiło się na spotkaniach z panem marszałkiem województwa i przedstawicieli MON - stwierdził Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. - Chodziło głównie o to, żeby lotnisko było współużytkowane. Z jednej strony przez dotychczasowych akcjonariuszy do cywilnych potrzeb, a z drugiej strony przez Agencję Mienia Wojskowego, a więc MON. Lotnisko współużytkowane pozwala sięgać po środki, które Komisja Europejska zabezpieczyła w ramach programu Military Mobility - wyjaśniał Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Prezydent dodał, że np. lotnisko w Rzeszowie w ten sposób uzyskał środki na budowę drogi kołowania i przebudowę drogi startowej.

Zaznaczył także, że finalnie MON wskazał inną działkę pod tę inwestycję

- Dzisiaj MON interesuje nie działka 100 hektarowa, ale odkupienie od Portu Lotniczego powierzchni mniej więcej 16 hektarów wraz z drogami kołowania do pasa startowego. Resztę pozyskałby w inny sposób, bo nie Port Lotniczy jest właścicielem tych terenów - dodawał prezydent, podkreślając, że Miasto wciąż liczy na współużytkowanie lotniska.

Tymczasem dług Miasta na koniec 2024 r. wyniesie 2,345 mld zł, na co wskazywali radni PiS.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama