Wczoraj na 2. komisariat zgłosiła się 53-letnia mieszkanka Lublina. Kobieta oświadczyła, że została oszukana. Jak wynikało z jej relacji, na jednym z portali randkowych nawiązała znajomość. Rozmówca oświadczył, że jest z Londynu. Mężczyzna szybko zyskał sympatię lublinianki. Po pewnym czasie regularnych kontaktów rozmowy zaczęły sprowadzać się do spraw finansowych. Mężczyzna powiedział, że został zatrzymany za przemyt złota i potrzebuje pieniędzy, aby wyjść na wolność i wszystko wyjaśnić. Niestety mieszkanka Lublina zaślepiona fałszywymi historiami zaczęła przekazywać kwoty. Łącznie wykonała 20 przelewów na sumę ponad 250 tysięcy złotych. Straciła oszczędności i zaciągnęła pożyczki.
Policjanci poszukują oszusta. Jednocześnie przypominamy, alby nigdy nie ulegać emocjom w kontaktach z nieznajomymi, szczególnie jeżeli w tle pojawiają się kwestie finansowe. Jak pokazują ostatnie wydarzenia, oszustwa metodą na „Nigeryjczyka” stają się coraz bardziej popularne. Pamiętajmy o tym, że internet daje dużą anonimowość i osoba siedząca po drugiej stronie monitora nie musi być tym, za kogo się podaje - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.