W czwartek (8 lutego) operacyjna z 7. komisaraitu będąc na urlopie szła z dzieckiem do przychodni.
- Przy ulicy 1 Maja natknęła się na mężczyznę, który od razu przykuł jej uwagę. Kryminalna skojarzyła go z poszukiwanym za włamania sprawcą. W związku z tym od razu podeszła bliżej i gdy tylko upewniła się, że to on natychmiast zatrzymała. Swoją zdecydowaną postawą uniemożliwiła mu ucieczkę - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Po chwili na miejscu był patrol. Policjanci zabrali 52-latka na komisariat, gdzie usłyszał zarzuty dwóch włamań w recydywie. Jego łupem padł m.in. rower o wartości 10 000 złotych. Mężczyzna był poszukiwany za wcześniejsze przestępstwa do odbycia kary blisko 3 lat więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.