- Patrole zwalczające amatorów nocnej i agresywnej jazdy pojawiają się na ulicach Lublina regularnie. W swoich działaniach policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie skupiają się przede wszystkim na osobach rażąco naruszających zasady bezpieczeństwa. Prowadzone są kontrole prędkości, sprawdzana jest trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów oraz tradycyjnie głośność wydechów. Kontrole to kontynuacja zapoczątkowanych w ubiegłym roku działań „Stop-drift” - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Tylko w ostatnią sobotę (4 listopada) policjanci ujawnili 59 wykroczeń. Znaczna część naruszeń dotyczyła nadmiernej prędkości. W dalszym ciągu na ulicach miasta pojawiają się kierowcy z niedozwolonymi przeróbkami układu wydechowego pojazdów lub innymi niezgodnymi z prawem modyfikacjami. Policjanci nałożyli 53 mandaty karne. Z powodu nieprawidłowości zatrzymano 14 dowodów rejestracyjnych.
CZYTAJ TAKŻE: Policja podsumowuje Wszystkich Świętych na lubelskich drogach. Było blisko 40 wypadków
- Niektóre samochody zupełnie nie nadawały się do dalszej jazdy. Jednym z nich było BMW należące do 23 latka. Pojazd od ponad roku nie posiadał ważnych badań technicznych, ponadto jego koła wystawały poza obrys samochodu. Dodatkowo w wyniku modyfikacji pojawiło się sporo ostrych elementów, które zagrażały bezpieczeństwu - dodaje nadkom. Gołębiowski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.