W poniedziałek (11 listopada) do lubelskich policjantów zgłosiła się 82-letnia mieszkanka miasta.
- Kobieta opowiedziała o oszustwie i utracie wszystkich pieniędzy. Tak jak to często bywa sprawa zaczęła się od telefonu od fałszywego policjanta. Mężczyzna podczas rozmowy poinformował kobietę, iż funkcjonariusze są na tropie przestępców. Członkiem grupy miał być listonosz, który wypłacając emeryturę zamiast prawdziwych pieniędzy, miał przynosić sfałszowane banknoty. Seniorka została poproszona o sprawdzenie numerów seryjnych posiadanych pieniędzy - opisuje nadkom. Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Następnie po gotówkę zgłosił się fałszywy funkcjonariuszy, który miał zabrać oszczędności do weryfikacji. Łącznie łupem przestępców padło ponad 75 tys. zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.