Na Dolnym Śląsku powódź zniszczyła domy, szkoły, drogi, zerwane linie energetyczne, a mieszkańcy stracili dorobek życia.
W Kotlinie Kłodzkiej od pierwszych dni po przejściu wielkiej wody pracują żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Początkowo wspierali działania związane porządkowaniem i przygotowywaniem posesji do osuszania oraz z zapewnieniem dostaw najpotrzebniejszych artykułów potrzebującym, teraz priorytetem jest pomoc w odtworzeniu funkcjonalności obiektów użytku publicznego (szkoły, przedszkola) oraz pomoc mieszkańcom w przywracaniu ich domów do stanu użyteczności, by jak najszybciej mogli do nich powrócić.
- Obecnie, każdego dnia w Lądku-Zdroju pracuje blisko 150 lubelskich terytorialsów. Pomagają m.in. przy odbudowie lądeckiej szkoły podstawowej i liceum ogólnokształcącego, pracują przy udrażnianiu i naprawie lokalnych dróg, przewożą kruszywo i równają teren zniszczony przez powódź. Część z nich skierowano do obsługi punktów przyjęcia i dystrybucji pomocy humanitarnej, gdzie wspomagają logistykę i dbają o segregację darów, aby te jak najszybciej mogły trafić do potrzebujących. Żołnierze na bieżąco reagują na potrzeby zgłaszane przez mieszkańców, pomagając im m.in. w pracach porządkowych czy budowlanych - opisuje kpt. Marta Gaborek, oficer prasowy 2 LBOT.
Operacja „FENIKS”, której celem jest łagodzenie skutków powodzi dla społeczności lokalnych oraz przyspieszenie odbudowy infrastruktury początkowo była zaplanowana do końca roku. Jednak już wiadomo, że zostanie przedłużona i będzie realizowana do odwołania. We wspólne działania zaangażowane są siły zbrojne, administracja rządowa i samorządowa, a także służby ratownicze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.