O cyberataku przeprowadzonym na Herbapol dowiadujemy się ze strony internetowej firmy. "Szanowni Państwo, Spółka "Herbapol-Lublin" S.A. padła ofiarą zorganizowanego cyberataku z użyciem złośliwego oprogramowania. W wyniku ataku doszło do czasowej utraty dostępności do części systemów informatycznych" - czytamy. Dalej dowiadujemy się, że spółka współpracuje ze służbami i zgodnie z przepisami zgłosiła sprawę do Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, CERT Polska (NASK) oraz Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Radio Lublin poinformowało, że hakerzy żądają od firmy okupu i jest to ich warunek oddania dostępów do systemów informatycznych. Nad sprawą pracuje już policja. Nie wiadomo, czy doszło do wycieku danych oraz tego, jakiej kwoty okupu żądają hakerzy.
- Ustalamy tożsamość hakerów. Taki atak ransomware to rodzaj cyberataku, w którym przestępcy przesyłają złośliwe oprogramowanie. To oprogramowanie blokuje dostęp do plików bądź systemów komputerowych. Przestępcy często w takiej sytuacji żądają okupu za odblokowanie danego systemu. Z uwagi na dobro dalszego postępowania, więcej informacji nie mogę udzielić - przekazała aspirant Monika Przestrzelska z zespołu prasowego Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości cytowana przez źródło.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.