reklama
reklama

Chcą zarabiać 100 zł za godzinę. Uważają, że to i tak poniżej rynkowej

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: pexels.com

Chcą zarabiać 100 zł za godzinę. Uważają, że to i tak poniżej rynkowej - Zdjęcie główne

foto pexels.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z Lublina- Już ponad 200 lekarzy etatowych SPSK nr 4, czyli jednego z największych szpitali klinicznych w Lublinie podpisało petycję, która została zlekceważona przez zarząd szpitala i retora – informuje Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy. Konflikt ten w konsekwencji może zachwiać i tak już trudnym dostępem do publicznej wysokospecjalistycznej opieki medycznej w całym województwie lubelskim.
reklama

Od ponad roku trwają rozmowy lekarzy OZZL z dyrekcją jednego z największych szpitali klinicznych w województwie lubelskim – SPSK4. Problem leży w niesprawiedliwym systemie wynagradzania. Lekarz zatrudniony na pełny etat (na umowę o pracę) zarabia aktualnie 55,7 zł za godzinę brutto. - I jest traktowany jak gorsza kategoria. Okazuje się, że w szpitalu można zarobić nawet bardzo dobrze, ale zasady tego wynagradzania są realizowane w ramach powszechnie nieznanego systemu uznania, a może po prostu gaszenia pożarów przez dyrekcję. Intencje również nie są powszechnie znane. Doprowadziło to do szeroko rozumianej demotywacji, wypalenia zawodowego i rozbicia zespołów. Udowodniło też głębokie niezrozumienie przez zarządzających zrozumienia sedna leczenia – czytamy w oświadczeniu OZZL.

reklama

- Leczenie to dobra diagnostyka, stabilizowanie pacjenta, uważne przygotowanie do potencjalnego zabiegu i prowadzenie po zabiegu, bo właśnie w tym czasie dochodzi do największej ilości zdarzeń niepożądanych, a nie tylko sam zabieg, który w SPSK4 traktuje się jakby był jedynym elementem gwarantującym pacjentowi zdrowie – mówią lekarze OT OZZL.

I dodają, że leczą uczciwie. - Szanujemy naszych pacjentów, chcemy, aby byli dobrze diagnozowani i efektywnie leczeni. Mamy poczucie, że my, którzy czuwamy przy pacjencie, a nie przy tematach swojego wynagrodzenia i dobrych relacji z dyrekcją zostajemy z najniższą krajową. Uważamy, że za trudną i odpowiedzialną pracę należy się wynagrodzenie na jasnych zasadach. Szczególnie w szpitalu o tak wysokim stopniu referencyjności lekarz powinien mieć zapewnione warunki by myślał tylko o pacjencie i rozwoju możliwości leczenia, a dyrekcja o zapewnieniu mu jak najlepszych warunków do wykonywania jego pracy. Tu nie ma miejsca na złość i frustrację z powodu niesprawiedliwości – dodają.

reklama

Po tym jak po wielu miesiącach rozmów dyrekcja zaproponowała lekarzom 9 zł brutto dodatku do godziny pracy i żadnych perspektyw na transparentność wynagradzania ponad 200 lekarzy SPSK4 w Lublinie swoimi podpisami potwierdziło niezadowolenie z zasad panujących w szpitalu i oczekiwaniem ich naprawy.

- Jeśli zarząd szpitala myśli, że chodzi nam o dodatek 9 zł brutto do godziny to znaczy, że nie rozumie naszej pracy. Jeśli uważa, że metodą na sprawiedliwe, efektywne zarządzanie poprawiające jakość leczenia są złośliwości, utrudnienia i nagonka na inicjatorów protestu – to też jest w błędzie – mówi dr. hab. Andrzej Rubaj Przewodniczący OT OZZL przy SPSK4.

Lekarze nie zgadzają się na takie traktowanie osób zatrudnionych na etatach, których „uznanie” dyrektora nie objęło. - Nie ma zgody na nieprzejrzystą kulturę wynagradzania, uznaniowe premie dla wybranych, traktowanie lekarzy zatrudnionych na umowie o pracę jako „gorszej kategorii lekarzy”. Nie ma zgody na dzielenie i udawanie na zewnątrz, że jest dobrze. Chcemy, aby stworzono nam transparentną przestrzeń do efektywnej pracy, za którą będzie się uczciwie płacić. My chcemy zajmować się medycyną a nie przepychankami, bo w ostatecznym rozrachunku cierpi na tym pacjent – mówią.

reklama

Aktualnie lekarze SPSK 4 w ramach sporu zbiorowego prowadzą akcję pod hasłem LECZYMY UCZCIWIE I PROFESJONALNIE / ŻĄDAMY GODNEGO I TRANSPARENTNEGO WYNAGRADZANIA.

Aktualne żądania lekarzy zatrudnionych na umowę o pracę składają się z 4 punktów, z których tylko jeden z postulatów dotyczy bezpośrednio wysokości wynagradzania (100 zł za godzinę brutto co jest stawką nadal poniżej rynkowej). Lekarze chcą wprowadzenia sprawiedliwych i transparentnych zasad udzielania premii uznaniowych i innych dodatków, które obecnie oparte są na nieznanych powszechnie i niejasnych zasadach (mówimy „nie” ustalaniu premii dla „wybranych” za zamkniętymi drzwiami gabinetu dyrektora).

Jak informuje dyrektor placówki SPSK 4 w Jawnym Lublinie Obecnie wynagrodzenie dla lekarzy ze specjalizacją (bez uwzględnienia lekarzy kierujących oddziałami) wynosi średnio 134 zł brutto za godzinę, a dla lekarzy bez specjalizacji 120 zł za godzinę. Wynagrodzenie miesięczne to odpowiednio średnio 20 121 zł i 17 501 zł brutto.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama