Do tragedii doszło w piątek. Kierowca bmw jechał z dużą prędkością i stracił panowanie nad autem.
- Uderzył w dwóch 12-latków, którzy przemieszczali się na rowerach pobliskim chodnikiem. Niestety pomimo starań świadków, przypadkowych kierowców i strażaków ochotników jeden z chłopców zmarł na miejscu. 26-letni kierowca był pod wpływem alkoholu. W momencie wypadku miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie - czytamy na łamach portalu polsatnews.pl.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.