Od lutego trwa protest rolników. W ten sposób rolnicy wyrażają swoje niezadowolenie wobec sprowadzania do kraju produktów rolnych z Ukrainy i unijnego Zielonego Ładu.
Do sytuacji rolników i w rolnictwie wiceminister odniósł się w sobotę (16 marca) w trakcie konferencji prasowej. Podkreślił, że całe województwo lubelskie jest województwem rolniczym.
CZYTAJ TAKŻE: Rolnicy zapowiadają blokady dróg w regionie. Mają też protestować w samym Lublinie [LISTA]
- Dzisiejsze protesty rolników dotyczą też kwestii produktów rolnych, ale również Zielonego Ładu (...). Rząd Polski przygotuje propozycje, które będą przedstawione we wtorek - mówił Jacek Czerniak.
Zapowiedział też, że spotkanie z rolnikami ma dotyczyć kwestii związanych z towarami z Ukrainy, ale również importu towarów z Rosji.
- Niektóre towary nie są objęte sankcjami unijnymi. Rząd Polski jak i Sejm, będzie apelował, żeby to również objąć polskimi sankcjami, bo dzisiaj – można powiedzieć – ropa została zamieniona na produkty rolne. Nie jest tajemnicą, że Rosja chce wyprzeć Ukrainę z globalnego rynku zboża i wszystkie działania, które powodują, że ten towar przepływa na teren Polski czy też Unii, czy tranzytem idzie dalej, z naszego punktu widzenia dzisiaj powinny być zabronione. Powinno być nałożone embargo na te produkty.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.