Do pierwszego oszustwa doszło w połowie lipca na terenie gminy Rejowiec Fabryczny.
- Z relacji pokrzywdzonej 72-latki wynikało, że zainteresowała się możliwością inwestowania w akcje podmorskiego gazociągu. W tej sprawie nawiązały z nią kontakt osoby podające się za doradców finansowych. Manipulując, nakłoniły ją do zainstalowania w telefonie aplikacji umożliwiającej zdalną obsługę urządzenia. To umożliwiło oszustom wypłatę ponad 140 tysięcy złotych z jej konta bankowego - informuje komisarz Ewa Czyż z KMP w Chełmie.
Kilka dni później, również na terenie gminy Rejowiec Fabryczny doszło do podobnego oszustwa.
- Tym razem 62-latka odpowiedziała na ogłoszenie o możliwości inwestycji w akcje gazociągów. Schemat działania oszustów był taki sam. Również zainstalowała aplikację umożliwiającą zdalną obsługę urządzenia i generowała kody blik, które umożliwiły sprawcom wypłatę pieniędzy w bankomacie. Pod ich namową kobieta zaciągnęła też kredyt na dalsze inwestycje. Straciła blisko 120 tysięcy złotych - opisuje komisarz Ewa Czyż.
Policjanci wytypowali 52-letniego mieszkańca Chełma, który dokonywał wypłat pieniędzy w bankomatach, a następnie wpłacał je w bitomatach.
Mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku przy bankomacie w Chełmie, gdy chciał wypłacić pieniądze pochodzące z przestępstwa. Był zaskoczony widokiem policjantów. Usłyszał zarzuty oszustwa, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
- Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił policjantom na wystąpienie do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy - dodaje komisarz Czyż.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.