reklama
reklama

Województwo lubelskie: Majówka na drogach. Kilka wypadków i ofiar śmiertelnych

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Województwo lubelskie: Majówka na drogach. Kilka wypadków i ofiar śmiertelnych - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
14
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości7 wypadków, 4 ofiary śmiertelne i 7 rannych - taki jest dotychczasowy bilans majówki na drogach województwa lubelskiego.
reklama

Minionej doby na drogach województwa lubelskiego doszło do 7 wypadków, w których 4 osoby zginęły, a 7 zostało rannych.
 
Do wypadków drogowych doszło w powiecie bialskim, biłgorajskim. chełmskim i włodawskim. 
 
Do pierwszego śmiertelnego wypadku drogowego, doszło we wtorek (30 kwietnia) w miejscowości Michałki Kolonia w powiecie bialskim.
 
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący VW-em 42-latek, na łuku drogi, w trakcie manewru wyprzedzania dostawczaka, zderzył się z jadącym z przeciwka Audi oraz jadącą za nim Hondą. Drugim pojazdem kierował 52-latek, natomiast za kierownicą trzeciej osobówki siedziała 53-latka. W chwili wypadku kierowcy tych pojazdów byli trzeźwi. Potwierdziło to przeprowadzone badanie. Pomimo prowadzonej reanimacji życia 42-latka nie udało się uratować. W wyniku wypadku obrażeń ciała doznała kierująca Hondą - informuje podkomisarz Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie.
 
Potem doszło do kolejnego śmiertelnego wypadku. W m. Wólka Petryłowska w powiecie chełmskim 60-latek kierując Hyundaiem po zjechaniu z drogi powiatowej w drogę gruntową potrącił pieszego, który nagle wtargnął na drogę wprost pod nadjeżdżający samochód. 60-letni pieszy po przewiezieniu do szpitala zmarł. Kierujący pojazdem był trzeźwy.
 
Z kolei w powiecie biłgorajskim doszło do wypadku w Smólsku Dużym. 65-letnia rowerzystka została potrącona przez kierującego busem marki Renault. Życia kobiety nie udało się uratować. 38-letni kierowca był trzeźwy.
 
Ostatni tragiczny wypadek miał miejsce na drodze gminnej w miejscowości Orchówek w powiecie włodawskim. Kierujący pojazdem marki Cuprą na łuku drogi stracił panowanie nad autem w wyniku czego uderzył w skarpę rowum, a następnie dachował.
 
- Strażacy z wnętrza samochodu pomogli wydostać się 18-letniemu powiatu garwolińskiego. Znajdował się on w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Policjanci kilkanaście metrów od pojazdu ujawnili ciało 23-latka, który nie dawał oznak życia. Po podjętej reanimacji, zespół ratownictwa medycznego przewiózł mężczyznę do szpitala, gdzie pomimo udzielonej pomocy zmarł. Do szpitala trafił również 18-latek, który doznał ogólnych potłuczeń ciała. Pozostał na obserwacji. Do sprawy zatrzymaliśmy dwóch 20-latków z powiatu garwolińskiego, którzy również podróżowali Cuprą. Nie doznali oni obrażeń - podaje podkomisarz Kamil Karbowniczek.
 
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 4 mężczyzn z powiatu garwolińskiego w wieku od 18 do 23-lat przyjechało na majówkę do Okuninki. 18-latek pożyczył auto od ojca. Prawo jazdy miał od 9 dni.
 

reklama
reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama