W rejonie Zamościa w województwie lubelskim w styczniu rozmieszczono system obrony przeciwlotniczej Patriot. System jest obsługiwany przez niemieckich żołnierzy, którzy stacjonowali w Polsce.
- W piątek Niemcy rozpoczną wycofywanie z Polski swoich żołnierzy, którzy obsługują systemy obrony przeciwlotniczej Patriot. W styczniu w okolicach Zamościa zostały rozmieszczone trzy niemieckie wyrzutnie, aby wzmocnić ochronę polskiej przestrzeni powietrznej w związku z upadkiem rakiety w Przewodowie - podało w czwartek (9 listopada) Polskie Radio.
Upadek rakiety miał miejsce 15 listopada 2022 roku we wsi Przewodów w województwie lubelskim. Do jej eksplozji doszło w czasie zmasowanych rosyjskich ataków rakietowych w trakcie trwającej inwazji na Ukrainę. Zginęły dwie osoby.
Boris Pistorius - niemiecki minister obrony narodowej cytowany przez Polskie Radio podkreślił, że "wysoko ceni sobie współpracę z Warszawą".
- Polityk przypomniał, że niemieckie systemy Patriot chroniły przygraniczną infrastrukturę krytyczną w Polsce przez około dziewięć miesięcy. "Polska i Niemcy ramię w ramię w obronie wschodniej flanki NATO - to niezwykle ważny znak solidarności w sojuszu i przyjaźni między naszymi narodami" - dodał Boris Pistorius. - poinformowało Polskie Radio.
Początkowo system miał być w Polsce przez 6 miesięcy.
- Jesteśmy zainteresowani tym, by niemiecki system Patriot był obecny na ziemi Polski przynajmniej do końca tego roku; te systemy chronią m.in. dostawy sprzętu na Ukrainę - mówił jeszcze w lipcu Mariusz Błaszczak, polski minister obrony narodowej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.