reklama

Miasto Lublin nadało nazwy ulicom i skwerowi

Opublikowano:
Autor:

Miasto Lublin nadało nazwy ulicom i skwerowi - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKorpusu Ochrony Pogranicza i Bukszpanowa – tak będą nazywać się jeszcze niewybudowane ulice na Sławinie. Zaś skwer obok Zamku Lubelskiego został nazwany – im. Jurka Bitschana.

Imienia Korpusu Ochrony Pogranicza

 

Pierwsza z ulic to Korpusu Ochrony Pogranicza, która będzie przedłużeniem ul. Zelwerowicza. Droga ma przede wszystkim usprawnić dojazd do ul. Sławinkowskiej, osiedli w tej części miasta i planowanego cmentarza komunalnego. Ulica będzie mieć ok. jeden kilometr długości, po dwa pasy w każdym kierunku, chodniki, ścieżki rowerowe, zjazdy na posesje i zatoki autobusowe.

 

O nazwach zdecydowano w trakcie czerwcowej sesji Rady Miasta Lublin. „Korpusu Ochrony Pogranicza” zaproponowali radni Prawa i Sprawiedliwości, zdaniem których jest to dobra forma upamiętnienia wszystkich żołnierzy pełniących w służbę w formacji o tej nazwie.

 

- Uchwała ta wychodzi również naprzeciw oczekiwaniom środowisk, które pielęgnują pamięć o żołnierzach KOP, czyli Stowarzyszeniu Weteranów Polskich Formacji Granicznych i Nadbużańskiemu Oddziałowi Straży Granicznej – napisali radni.

 

Początkowo cała droga miała nazywać się ul. Korpusu Ochrony Pogranicza, ale prezydent Krzysztof Żuk zaproponował, by połowa ulicy nazywała się Korpusu Ochrony Pogranicza, a druga połowa – ul. Bukszpanowa, której nazwa nawiązuje bezpośrednio do nazewnictwa ulic w tym rejonie miasta. Ostatecznie Rada Miasta zgodziła się na taki pomysł.

 

- Zarząd Dróg i Mostów będzie wnioskował o umieszczenie w projekcie budżetu na rok 2021 środków na wykonanie dokumentacji projektowej tych ulic – dodaje Justyna Góźdź z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.

 

Skwer młodego bohatera

 

Decyzją radnych nazwano też skwer w centrum miasta. Chodzi o mały plac przy pomniku lwa i po lewej stronie schodów prowadzących do Zamku. Będzie on nosił imię Jurka Bitschana – polskiego gimnazisty i harcerza pochodzącego z okolic Sosnowca, który zginął w wieku 14 lat w walce z Ukraińcami o Lwów. Chłopiec w 1918 roku uciekł z domu zostawiając list, w którym napisał, że „obowiązkiem moim jest iść, gdy mam dość sił, a wojska braknie ciągle dla oswobodzenia Lwowa”. Dzień później zmarł.

 

Nazwę za pośrednictwem radnych zaproponował Związek Piłsudczyków Oddział Lublin i Związek Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej Okręg Lubelski.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE