reklama
reklama

Maryla Rodowicz, Krzesimir Dębski, Jean-Michel Jarre zwierzyli się dziennikarzowi rodem z Lubartowa

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Na kanale YouTube Michał Bigoraj prowadzi regularne live`y. Na jednym z ostatnich opowiadał o książce, podsumował miniony rok, a także powiedział, nad czym będzie pracować w 2025 roku

Maryla Rodowicz, Krzesimir Dębski, Jean-Michel Jarre zwierzyli się dziennikarzowi rodem z Lubartowa - Zdjęcie główne

foto Na kanale YouTube Michał Bigoraj prowadzi regularne live`y. Na jednym z ostatnich opowiadał o książce, podsumował miniony rok, a także powiedział, nad czym będzie pracować w 2025 roku

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNapisał drugą książkę, pracuje dla największych redakcji muzycznych w naszym kraju, ma swój kanał na YouTube i robi relacje z koncertów nie tylko w Polsce. Pochodzący z Lubartowa Michał Bigoraj opowiada nam o swojej twórczości i pasji.
reklama

Premiera książki odbyła się 20 grudnia ub.r. "Porozmawiajmy o muzyce" to zapis rozmów z wybitnymi przedstawicielami muzycznego świata, ale także z branży sportowej, satyrycznej czy dziennikarskiej. 

Tytuł można określić godnym XXI wieku, ponieważ do książki dołączone są kody QR przekierowujące do 40 wywiadów "mówionych", które Michał Bigoraj osobiście przeprowadził w formie wideo lub wideo online. Łącznie jest to więc ponad 80 rozmów przeprowadzonych dla ponad 10 mediów w ciągu blisko 15 lat!

Wśród nich są wywiady z takimi postaciami jak m.in.: Maryla Rodowicz, Urszula, Ania Wyszkoni, śp. Romuald Lipko, Kazik, Krzysztof Cugowski, Muniek Staszczyk, Jan Borysewicz, Kuba Sienkiewicz, Janusz Panasewicz, Tomasz Organek, Marek Kościkiewicz, Krzysztof Skiba, Grzegorz Skawiński, Krzesimir Dębski, Leszek Możdżer, Jacek Cygan, Jelonek, Sławomir Łosowski, Marek Dutkiewicz, Wojciech Wojda, Maciej Balcar, Sławek Uniatowski, Wiesław Weiss, Piotr Metz, Michał Pol, Tomasz Listkiewicz, Michał Żewłakow, Kuba Kawalec, Robert Górski, Jean-Michel Jarre oraz zespoły Enej czy Grupa MoCarta.

reklama

Ewa Jaszczak: Jakie były początki Twojej dziennikarskiej pracy?

Michał Bigoraj: Jestem z zawodu ekonomistą, nie mam wykształcenia dziennikarskiego.

Wprawdzie moje teksty pojawiały się w lokalnych prasowych tytułach wcześniej, ale za swój cykliczny debiut mogę uznać te, które publikowałem na łamach fanzinu "KYA maGAGAzyn". Jego wydawcą był założony także przeze mnie w 2004 r. i już nieistniejący Polski Fanklub Queen. Zespół Queen od zawsze był zresztą moim ulubionym i dla mnie najważniejszym, co ma także odzwierciedlenie w mojej dziennikarskiej pracy – nikomu innemu nie poświęciłem tylu swoich tekstów. A nawet jedną książkę! W 2008 r. ukazała się moja debiutancka książka – "Przewodnik fana Queen po Londynie".

reklama

Moją pierwszą pracą jakkolwiek związaną z muzyką była praca w magazynie "Twoja Muza", którą rozpocząłem pod koniec 2007 r. W tym magazynie pracowałem wprawdzie na stanowisku specjalisty ds. marketingu i reklamy, ale to redaktor naczelny tego magazynu, śp. Adam Wojciechowski, dostrzegł mój dziennikarski potencjał i – poza wypełnianiem etatowych obowiązków – pozwolił, bym realizował się także jako dziennikarz. I to właśnie w "Twojej Muzie" pojawiały się moje pierwsze profesjonalne i opłacane teksty.

EJ: Co było dalej? W tej chwili masz ugruntowaną pozycję w branży dziennikarskiej.

Michał Bigoraj: Pracę w "Twojej Muzie" zakończyłem w 2010 r. (choć współpracowałem z nią cały czas, aż do jej zamknięcia w 2018 r.), poświęcając się mojej pierwszej działalności gospodarczej, którą zamknąłem w roku 2014. Od poprzedniego roku prowadzę kolejną działalność, a w międzyczasie pracowałem w różnych miejscach, także instytucjach muzycznych, takich jak Warszawska Opera Kameralna czy Teatr Rampa. Rozumiem jednak, że pytasz o moje dziennikarskie aktywności. O ile "Twoja Muza" zawsze będzie stanowiła dla mnie punkt wyjścia, jeśli chodzi o prasę, to jej odpowiednikiem w sieci będzie Infomusic.pl – największy portal branży muzycznej w naszym kraju. Współpracę z nim rozpocząłem w 2014 r. i z powodzeniem trwa ona do tej pory. Z czasem zacząłem tworzyć dla niego także wywiady w formie wideo online i wideo. Taka formuła współpracy pojawiła się u mnie w pandemicznym 2020 r., w którym pracowałem także dla "Gazety Żoliborza" – największego lokalnego tytułu medialnego w Warszawie. Wywiady, które robiłem na jego potrzeby, także znajdują się tej książce. Podobnie jak z kilku innych tytułów, z którymi współpracowałem. Jednym z nich jest także bardzo ważny dla mnie kwartalnik "Świat Elit", z którym współpracuję od 2021 roku i z którego pochodzi najwięcej prasowych wywiadów przedstawionych w tej publikacji.

reklama

Zdj. Autor książki przeprowadził wywiady z wieloma artystami. Tu pozuje u boku uwielbianej przez Polaków Grupy MoCarta. Zdjęcie zrobione 7 marca 2023 r. - w dniu 40. urodzin autora

 

Ewa Jaszczak: Który magazyn był największy spośród tych, dla których pisałeś? Prawdopodobnie "Teraz Rock"?

Michał Bigoraj: To fakt. "Teraz Rock" jest obecnie największym magazynem poświęconym muzyce w ogóle. Współpracuję z nimi od 2014 r., robiłem relacje z koncertów i festiwali oraz recenzje płyt, choć to od zawsze była okazjonalna współpraca.

reklama

Ewa Jaszczak: Masz kanał na YouTube. To część Twojej pracy w zawodzie, czy hobbystycznie zajmujesz się tworzeniem treści poświęconych muzyce?

Michał Bigoraj: Od 2020 r. prowadzę oficjalny dziennikarski profil na Facebooku "Michał Bigoraj – popiszmy i porozmawiajmy o muzyce". W tym samym roku, w naturalny sposób, wyłonił się z niego także mój dziennikarski kanał na YouTube funkcjonujący teraz pod nazwą "Michał Bigoraj – porozmawiajmy (nie tylko) o muzyce". I właśnie to źródło jest drugim, obok kanału INFOMUSICFilms (związanego z portalem Infomusic.pl), głównym, z którego pochodzą moje wybrane wywiady "mówione", będące – mam nadzieję – atrakcyjnym uzupełnieniem tej publikacji. Oprócz wywiadów na kanale znajdują się także m.in.: vlogi tematyczne, reportaże, rankingi, sondy, rekomendacje znanych postaci polecających mój kanał czy tzw. live`y i shorty. Choć zarobki z jego prowadzenia są symboliczne, to bez wątpienia bardzo pomaga mi on w budowaniu pozycji w branży.

Ewa Jaszczak: Wróćmy do najważniejszego - książki. Skąd pomysł na jej powstanie?

Michał Bigoraj: Od dawna chciałem zebrać wybrane swoje wywiady w wersji książkowej jako podsumowanie niezwykle ważnego etapu w moim życiu. Ta myśl rodziła się w mojej głowie od dawna. Gdy 7 marca 2023 r. świętowałem swoje 40. urodziny, postanowiłem, że na czterdziestkę zrobię sam sobie prezent i przygotuję publikację, w której znajdą się moje wybrane materiały, które przed tą datą zrealizowałem. Dwa ostatnie wywiady "mówione" przeprowadziłem właśnie w dniu swoich 40. urodzin, co zresztą pięknie uhonorowali i podkreślili muzycy Grupy MoCarta – ostatni goście zaprezentowani w tym wydawnictwie. Książka "Porozmawiajmy o muzyce" jest jednak nie tylko chronologicznym świadectwem mojej dziennikarskiej drogi i rozwoju kariery. Drugim, równie ważnym jej założeniem, jest kontekst historyczny, pokazujący ewolucję rynku muzycznego w Polsce i na świecie.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Lublin24.pl - Najszybszy portal w mieście Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama