Ozzy Osbourne nie żyje. "Księcia ciemności" żegnają Krzysztof Cugowski i Budka Suflera
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: Joanna Niećko | Zdjęcie: Screen- Budka Suflera/Facebook
foto Screen- Budka Suflera/Facebook
reklama
Przeczytaj również:
Z LublinaW wieku 76 lat zmarł Ozzy Osbourne. Legendarnego wokalistę Black Sabbath żegna m.in. Krzysztof Cugowski i Budka Suflera z Lublina.
reklama
22 lipca w wieku 76 lat zmarł Ozzy Osbourne (John Michael Osbourne) - brytyjski muzyk, autor tekstów i wokalista Black Sabbath. Informacja o śmierci pojawiła się na oficjalnym profilu muzyka. Podpisała się pod nią rodzina, w tym żona - Sharon Osbourne.
- Z większym smutkiem niż zwykłe słowa mogą przekazać, że dziś rano zmarł nasz ukochany Ozzy Osbourne. Był z rodziną i otoczony miłością. Prosimy wszystkich o uszanowanie prywatności naszej rodziny w tym czasie. Sharon, Jack, Kelly, Aimee i Louis - czytamy na profilu muzyka.
Wokalistę pożegnał też Krzysztof Cugowski - były wokalista Budki Suflera z Lublina.
- Był kontrowersyjny, wyrazisty, czasami obrazoburczy, ale przede wszystkim Ozzy Osbourne był wielką muzyczną legendą. Odpoczywaj w spokoju, będzie Cię tu brakowało... - czytamy na profilu Facebook Krzysztofa Cugowskiego.
Specjalny wpisy opublikowała też Budka Suflera.
- Odszedł Ozzy Osbourne. Pożegnał się ze sceny, jak Artysta który określił nowy wizerunek muzyce rockowej. Na każdym obszarze tej muzy namalował nowy obraz. Wraz z Black Sabbath spowodował, że od tej pory wokaliści i kapele niczym elementarzem będą mogli posługiwać się klimatem i stylistyką „Paranoid”, czy „Iron man”. Jego życie i kariera to materiał na mnóstwo książek. Zajmą się tym właściwi ludzie. Dzisiaj jest moment na chwilę ciszy, na zanucenie w sercu pieśni o tym tytule, na pożegnanie niezwykłego człowieka, na przywitanie w naszych sercach na zawsze jego scenicznych i studyjnych dokonań. One zostały z nami - czytamy na profilu Budki Suflera.
Zaledwie kilka tygodni temu - 5 lipca Ozzy Osbourne i Black Sabbath zagrali pożegnalny koncert w rodzinnym Birmingham w Wielkiej Brytanii. Wówczas zagrały też takie zespoły jak np. Metallica, Slayer, Pantera, Alice In Chains, Anthrax, Guns N’ Roses, Limp Bizkit, Rage Against the Machine.
W wywiadzie dla Sirius XM, przed koncertem Osbourne przyznał, że z powodu problemów zdrowotnych nie spędzi na scenie z Black Sabbath całego wieczoru, ale intensywnie trenuje przed występem.
- Mam trenera, który pomaga mi wrócić do formy. Idzie cholernie ciężko, ale on jest przekonany, że dam radę. Ja na pewno dam z siebie wszystko. Chwilami oczywiście się przejmuję, ale gdybym przejmował się cały czas, to bym oszalał. Dlatego robię wszystko krok po kroku. Mogę tylko powiedzieć, że daję z siebie 120% - stwierdził muzyk.
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.