W poniedziałek rano policjanci z kraśnickiej drogówki pełniący służbę w ramach nieetatowej grupy „Speed” na drodze ekspresowej S-19 w okolicach Łążka Ordynackiego zauważyli osobową Mazdę. Kierowca znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Pomiar wykazał 198 km/h w miejscu, gdzie przepisy pozwalały na 120 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali pirata drogowego do kontroli drogowej. Za kierownicą Mazdy siedział 31-letni mieszkaniec Warszawy.
W trakcie sprawdzeń w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna już po wejściu w życie nowego taryfikatora, był karany za przekroczenie prędkości. Z tego powodu, zgodnie z obowiązującymi przepisami, otrzymał mandat w warunkach recydywy. Oznacza to, że grzywna za przekroczenie prędkości wyniosła dwa razy więcej niż ta, która przypisana jest do tego wykroczenia. Jazda kosztowała teraz kierowcę… 5 tysięcy złotych i 15 punktów karnych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.