reklama
reklama

Błaszczak grozi: Rząd Tuska oddałby pół Polski. Lublin byłby drugą Buczą. Jest odpowiedź PO

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Prawo i Sprawiedliwość (X.com)

Błaszczak grozi: Rząd Tuska oddałby pół Polski. Lublin byłby drugą Buczą. Jest odpowiedź PO - Zdjęcie główne

Mariusz Błaszczak | foto Prawo i Sprawiedliwość (X.com)

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości - Rząd Tuska, w razie wojny był gotowy oddać połowę Polski. Lublin, Rzeszów i Łomża mogły być polską Buczą - mówi w najnowszym spocie Mariusz Błaszczak. Szef MON pokazał również tajne dokumenty. Za to politycy Platformy Obywatelskiej chcą go postawić przed Trybunałem Stanu.
reklama

- Uwaga! Uwaga! Rząd Tuska, w razie wojny był gotowy oddać połowę Polski. Plan użycia Sił Zbrojnych, zatwierdzony przez ówczesnego szefa MON Klicha zakładał, że samodzielna obrona kraju potrwa maksymalnie dwa tygodnie, a po siedmiu dniach wróg dotrze do prawego brzegu Wisły - powiedział Mariusz Błaszczak w spocie, który ukazał się w niedzielę (17 września).

W trakcie filmu widać zdjęcia dokumentów, w tym fragmentów planu użycia Sił Zbrojnych naszego kraju w sytuacji samodzielnej operacji obronnej. Plan był zatwierdzony przez szefa resortu obrony - Bogdana Klicha.

W spocie Mariusz Błaszczak powołuje się na słowa Mariusza Różańskiego, byłego dowódcy Sił Zbrojnych.

- Dokumenty dobitnie pokazują, że Lublin, Rzeszów i Łomża mogły być polską Buczą. Prawo i Sprawiedliwość to zmieniło i będzie broniło każdego skrawka Polski - powiedział szef Ministerstwa Obrony Narodowej.

Platforma Obywatelska szykuje wniosek. Błaszczak przed Trybunałem Stanu?

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź ze strony polityków Platformy Obywatelskiej. Na antenie Radia Zet rzecznik PO Jan Grabiec zapowiedział, że największa partia opozycyjna w Polsce złożył wniosek do Trybunału Stanu. - Za odtajnienie ściśle tajnych dokumentów w celach wyborczych grozi Trybunał Stanu. To odpowiedzialność, którą poniesie szef MON Mariusz Błaszczak - powiedział na antenie "Zetki" Jan Grabiec.

Zdaniem rzecznika PO dokumenty ukazane w spocie nie powinny ujrzeć światła dziennego. Według Jana Grabca jeśli w tych dokumentach byłoby cokolwiek, co wymagałoby postawienia zarzutów, to Prawo i Sprawiedliwość miało na to osiem lat.

- Posługiwanie się dokumentami, które powstają w porozumieniu z NATO, stawia Polskę dziś jako kraj kompletnie niewiarygodny, jeśli chodzi o sojusz NATO. Jak można wewnętrzne dokumenty obronne - tej, czy innej rangi - ujawniać w ramach kampanii wyborczej? - pytał rzecznik PO.

- To zdrada polskiego munduru, zdrada polskiego wojska, zdrada polskiej racji stanu - zakończył Grabiec.

"Platforma Obywatelska ma pretensje, że ujawniliśmy ich plany oddania połowy Polski w ręce wroga. Polacy mają prawo wiedzieć jaki los dla nich szykowaliście! Wojsko Polskie w razie konfliktu ma walczyć o każdy metr naszego terytorium i o każde życie ludzkie. Wy szykowaliście powtórkę z Buczy i Irpienia, a z Warszawy chcieliście robić miasto frontowe!" - oświadczył w poniedziałkowym wpisie na X (dawnej Twitter) Mariusz Błaszczak.
 
 
 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama