W nocy z 5 na 6 marca 2003 r. w podwarszawskiej Magdalence policyjni antyterroryści ruszyli do szturmu na dom jednorodzinny. W środku zabarykadowali się najgroźniejsi ówcześni bandyci w Polsce – Igor Pikus i Robert Cieślak. Stróże prawa nie wiedzieli, że idą prosto w śmiertelną pułapkę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.