Obóz przygotowawczy żużlowców rządzi się zdecydowanie inną specyfiką, niż te innych sportowców. Ten, mający swoją lokalizację w Hiszpanii, będzie miał mało wspólnego z motocyklem, choć dwukołowców nie zabraknie. Zawodnicy mają pokonywać średnio sto kilometrów dziennie, tyle że na rowerze. Trasy zostały już dokładnie sprawdzone przez zawodowców, nie zabraknie w nich przewyższeń rodem z Vuelta a Espana. Klub będzie na bieżąco relacjonował obóz w swoich mediach społecznościowych. Zgrupowanie potrwa do 24 lutego.
CZYTAJ TAKŻE: Stało się! Motor Lublin ma nowego napastnika
Kadra na zgrupowanie:
Bartosz Bańbor
Mateusz Cierniak
Jack Holder
Bartosz Jaworski
Dominik Kubera
Fredrik Lindgren
Wiktor Przyjemski
Bartosz Zmarzlik
– Po kilku latach w Calpe, zmieniamy lokalizację. Pierwszy raz lecimy na Majorkę. To wyższe góry i trudniejsze trasy. Obóz poprzedził profesjonalny rekonesans. Zawodowcy sprawdzili dla nas trasy i pomogli je dobrać tak, by dały jak najlepszy efekt treningowy. Nasi zawodnicy przejadą średnio 100 kilometrów dziennie, przy imponujących przewyższeniach. Mięśnie będą płonąć! Sztab szkoleniowy żartuje, że zgrupowanie ma być tak ciężkie, że musi być zorganizowane na wyspie – żeby nikt nie uciekł! – czytamy na portalu lubelskiego klubu.
Nowy sezon PGE Ekstraligi ruszy dla "Koziołków" 14 kwietnia. Podopieczni duetu Maciej Kuciapa-Jacek Ziółkowski zmierzą się wówczas na wyjeździe ZOOleszcz GKM Grudziądz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.