We wrześniu ubiegłego roku zespół z Puław wygrał na Arenie Lublin aż 6:2. Motor był wówczas na ostatnim miejscu w tabeli, a "Duma Powiśla" zajmowała siódmą pozycję, z dorobkiem o 10 punktów większym od żółto-biało-niebieskich. O tym, jak dużo od tamtej pory zmieniło się w lubelskim klubie, najlepiej świadczy fakt, że przed pierwszym gwizdkiem kwietniowego rewanżu siódma w zestawieniu Wisła traciła do "Motorowców" dwa oczka i plasowała się lokatę niżej w eWinner II lidze.
W pierwszej połowie widać było, że obie drużyny liczą się w rywalizacji o awans do wyższej klasy rozgrywkowej i są godnymi siebie przeciwnikami. Na boisku nikt nie odstawiał nogi, było dużo walki i zaangażowania. Zarówno miejscowi, jak i lublinianie stworzyli okazje bramkowe, ale nie były to szanse stuprocentowe. Zawodziła również skuteczność, a bramkarze dobrze wywiązywali się ze swoich zadań. Tym samym po trzech kwadransach tablica wyników wskazywała remis 0:0.
Po zmianie stron gospodarze zdobyli zwycięskie trafienie. W 61. minucie po nieporozumieniu stopera Bartosza Zbiciaka i bramkarza Łukasza Budziłka prowadzenie puławianom zapewnił Adrian Paluchowski. Kapitan Wisły wykorzystał błąd defensywy rywali i "na raty" posłał piłkę do siatki, ponieważ jego pierwszy strzał obronił Budziłek. Przy dobitce był jednak bezradny. Dla doświadczonego napastnika był to ósmy gol w obecnym sezonie. W kolejnych fragmentach drużyna przyjezdnych starała się doprowadzić do wyrównania, ale bezskutecznie.
Tym samym puławianie sięgnęli po dwunaste zwycięstwo w rozgrywkach, natomiast "Motorowcy" musieli przełknąć gorycz dziewiątej porażki w bieżącej kampanii. Wygrana pozwoliła drużynie prowadzonej przez trenera Mariusza Pawlaka przeskoczyć w tabeli żółto-biało-niebieskich, którzy wypadli poza strefę barażową. Natomiast "Duma Powiśla" zameldowała się na piątym miejscu w drugoligowym zestawieniu.
Do końca rozgrywek pozostało jeszcze sześć kolejek. W najbliższej serii spotkań podopieczni Goncalo Feio zmierzą się przed własną publicznością z Hutnikiem Kraków. Mecz zaplanowano 30 kwietnia na Arenie Lublin. Natomiast biało-niebiescy dzień wcześniej zagrają na wyjeździe z KKS 1925 Kalisz.
Wisła Puławy - Motor Lublin 1:0 (0:0)
Bramka: Paluchowski 60
Wisła: Zieliński – Cheba, Wiech, Błyszko, Bernard (46 Czajkowski), Kona, Ryszka, Kołtański (78 Janicki), Kargulewicz, Klichowicz (15 Banach), Paluchowski (79 Retlewski, 90+ Kaczmarek)
Motor: Budziłek – Wójcik, Szarek (60 Rudol), Zbiciak, Staszak, Gąsior, R. Król, M. Król (59 Ceglarz), Rybicki (60 Lis), Luberecki (71 Kosior), Wełniak (67 Kasprzyk)
Żółte kartki: Kona, Wiech, trener Pawlak, Banach, Retlewski – Szarek, Staszak
Sędziował: Piotr Rzucidło (Warszawa)
Widzów: 987
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.