Gospodarze wyszli na prowadzenie w 12 min. po sprytnie
rozegranym rzucie rożnym. Po podaniu Tomasza Ławickiego Michał Ostrowski przepuścił
przytomnie piłkę między nogami a Łukasz Mietlicki silnym strzałem z dystansu
pokonał bramkarza rywali. Radość lublinian nie trwała jednak długo, bo chwilę
później goście objęli prowadzenie po uderzeniach Igora Babanskykha i Michała Bieniasa.
Taki wynik utrzymał się do przerwy. Na domiar złego zaraz po zmianie stron
samobójczą bramkę zdobył Marcin Ostrowski. Dziki nie zamierzały się jednak
poddawać. W 26 min. kontaktowego gola zdobył Jakub Wankiewicz, dobijając z
bliska uderzenie Łukasza Mietlickiego z rzutu wolnego. Kilka minut później na
tablicy wyników widniał już remis po trafieniu drugiego z nich. Kiedy wydawało się,
że spotkanie zakończy się remisem, do akcji ponownie wkroczył Jakub Wankiewicz.
Zawodnik AZS-u w 39 min. ponownie wykazał się instynktem snajpera i podobnie
jak przy swoim pierwszym golu dobił uderzenie Mietlickiego. W ostatniej minucie
wykorzystał za to błąd bramkarza z Komprachcic i ustalił wynik meczu, trafiając
na 5:3.
Dla Dzików było to trzecie zwycięstwo szóstym ligowym meczu. Po wygranej AZS plasuje się na szóstym miejscu w 12-drużynowej stawce.
AZS UMCS Lublin – Berland Komprachcice 5:3 (1:2)
Bramki: Wankiewicz 26’, 39’, 40’, Mietlicki 12’, 33’ – Babanskykh 15’, Bienias
16’, Ma. Ostrowski 23’(s).
AZS UMCS: Paweł Furtak, Adrian Parzyszek – Łukasz Mietlicki, Tomasz Ławicki, Jakub Wankiewicz, Michał Ostrowski, Marcin Ostrowski, Mateusz Szafrański, Norman Kutnik, Damian Stelmaszuk, Marcin Bijas, Tomasz Godyński.
