Orlen Oil Motor Lublin w sezonie 2024 przegrał tylko raz - z Apatorem Toruń na wyjeździe przed trzema tygodniami. Raczej nikt nie spodziewał się, że sytuacja powtórzy się w spotkaniu z Betard Spartą Wrocław, w której nieobecny był kontuzjowany Tai Woffinden. Niestety spotkanie potoczyło się nie po myśli podopiecznych menadżera Jacka Ziółkowskiego i trenera Macieja Kuciapy.
CZYTAJ TAKŻE: Julia Szeremeta z Paco Lublin w finale igrzysk!
Już po pierwszej serii gospodarze spotkania prowadzili 14:10, a jedyne drużynowe zwycięstwo lublinian przypadło na bieg juniorski i parę Bartosz Bańbor - Wiktor Przyjemski. Podwójnie przegrali Fredrik Lindgren i Dominik Kubera, a po 4:2 pokonywani byli Bartosz Zmarzlik i Jack Holder oraz Mateusz Cierniak i Wiktor Przyjemski, który zaliczył defekt.
Po kolejnej serii Motor odrobił straty do zaledwie dwóch punktów i stanu 20:22. Lindgren i Cierniak zremisowali z Kowalskim i Gustsem, Holder i Kubera ograli Janowskiego i Krawczyka, a Zmarzlik i Bańbor przegrali z Łagutą i Bewleyem. Po kolejnej serii znów Sparta prowadziła jedynie dwoma "oczkami" po trzech remisach. Na żaden z nich nie złożyło się jednak indywidualne zwycięstwo Motoru.
Remis oglądaliśmy już po biegu 11. i wygranej Kubery i Cierniaka z Łagutą i Gustsem w stosunku 5:1. Niestety gospodarze odgryźli się takim samym wynikiem w kolejnym starcie i znów prowadzili. Podobnie jak przed biegami nominowanymi, ale tym razem znów dwoma punktami. W 14. gonitwie upadł Kubera i został wykluczony, a powtórkę wygrał Janowski przed Cierniakiem i Bewleyem. Wynik wskazywał więc 44:40 i "Koziołki" mogły liczyć już tylko na remis. Nie wywalczyli go jednak Lindgren i Zmarzlik, którzy przegrali 0:1 z Kowalskim i Łagutą. Mistrz świata przyjechał ostatni i cały mecz skończył z zaledwie siedmioma punktami i bez "trójki" w pięciu startach. Motor przegrał 41:49.
CZYTAJ TAKŻE: Siatkarz Bogdanki LUK Lublin rekordzistą olimpijskim
Taki wynik wystarczył do zgarnięcia bonusu z dwumeczu, bo w nim wynik wskazywał 91:89 dla Motoru. Oczywiście mistrzowie Polski zakończyli fazę zasadniczą sezonu na pierwszym miejscu i w pierwszym meczu play-offów pojadą z drużyną z szóstego miejsca. Na razie nie wiadomo, który zespół zajmie tę lokatę, a na rozstrzygnięcia poczekać trzeba do niedzieli.
Sparta - 49 pkt.
- 9. Artiom Łaguta - 13+1 (3,3,3,2,2*)
- 10. Daniel Bewley - 3 (1,1,0,0,1)
- 11. Bartłomiej Kowalski - 14+1 (2*,3,3,3,3)
- 12. Francis Gusts - 1 (1,0,0,0)
- 13. Maciej Janowski - 12 (3,1,3,2,3)
- 14. Marcel Kowolik - 3 (d,3,0)
- 15. Jakub Krawczyk - 3+1 (1,0,2*)
- 16. Nikodem Mikołajczyk - NS
Motor - 41 pkt.
- 1. Dominik Kubera - 7+1 (0,2*,2,3,w)
- 2. Jack Holder - 5+1 (0,3,1*,1)
- 3. Fredrik Lindgren - 9 (1,2,2,3,1)
- 4. Mateusz Cierniak - 7+2 (2,1*,1*,1,2)
- 5. Bartosz Zmarzlik - 7 (2,2,2,1,0)
- 6. Wiktor Przyjemski - 3+2 (2*,d,1*)
- 7. Bartosz Bańbor - 3 (3,0,0)
- 8. Bartosz Jaworski - NS
Bieg po biegu:
- 1. (63,93) Łaguta, Kowalski, Lindgren, Kubera - 5:1 - (5:1)
- 2. (65,42) Bańbor, Przyjemski, Krawczyk, Kowolik (d/start) - 1:5 - (6:6)
- 3. (64,78) Janowski, Zmarzlik, Gusts, Holder - 4:2 - (10:8)
- 4. (64,67) Kowolik, Cierniak, Bewley, Przyjemski (d3) - 4:2 - (14:10)
- 5. (65,17) Kowalski, Lindgren, Cierniak, Gusts - 3:3 - (17:13)
- 6. (64,61) Holder, Kubera, Janowski, Krawczyk - 1:5 - (18:18)
- 7. (64,48) Łaguta, Zmarzlik, Bewley, Bańbor - 4:2 - (22:20)
- 8. (64,94) Janowski, Lindgren, Cierniak, Kowolik - 3:3 - (25:23)
- 9. (64,94) Łaguta, Kubera, Holder, Bewley - 3:3 - (28:26)
- 10. (65,23) Kowalski, Zmarzlik, Przyjemski, Gusts - 3:3 - (31:29)
- 11. (65,36) Kubera, Łaguta, Cierniak, Gusts - 2:4 - (33:33)
- 12. (65,09) Kowalski, Krawczyk, Holder, Bańbor - 5:1 - (38:34)
- 13. (64,60) Lindgren, Janowski, Zmarzlik, Bewley - 2:4 - (40:38)
- 14. (65,18) Janowski, Cierniak, Bewley, Kubera (w/u) - 4:2 - (44:40)
- 15. (65,27) Kowalski, Łaguta, Lindgren, Zmarzlik - 5:1 - (49:41)
Komentarze (0)