Pierwsza połowa nie ułożyła się dla lublinian dobrze. Z powodu kontuzji boisko opuściło dwóch zawodników, a rywale strzelili gola "do szatni". Problemy Motoru zaczęły się w drugim kwadransie gry. Najpierw urazu doznał obrońca Marek Bartoš, a niedługo potem napastnik Jean-Kévin Augustin. Pogoń budowała przewagę, którą przełożyła na gola niedługo przed zejściem do szatni. Po świetnym podaniu od Leonardo Kutrisa na listę strzelców wpisał się doświadczony Kamil Grosicki. Były reprezentant Polski wykorzystał niezdecydowanie Gašpera Tratnika przy niepotrzebnym wyjściu z bramki.
Po zmianie stron popularny "Grosik" zdobył drugie trafienie. Tym razem kapitan ekipy z województwa zachodniopomorskiego pokonał słoweńskiego golkipera Motoru precyzyjnym uderzeniem z dystansu.
W dalszej części drugiej odsłony lublinianie próbowali strzelić bramkę kontaktową, ale nie wykorzystali swoich szans. Najdogodniejszą z nich miał po stałym fragmencie gry pomocnik Mathieu Scalet. Natomiast po drugiej stronie boiska piłka jeszcze raz wylądowała w siatce. Autorem trzeciego gola dla "Portowców" był Efthimis Koulouris. Lider klasyfikacji strzelców ekstraklasy w pewnym stylu wykończył akcję po stracie gości na własnej połowie i bardzo dobrym podaniu od byłego piłkarza łęczyńskiego Górnika, Kacpra Łukasiaka.
Ekstraklasowy beniaminek przegrał w środowy wieczór trzynasty raz w bieżących rozgrywkach. Trenera Stolarskiego powinna martwić szczególnie postawa w defensywie, która ostatnie czyste konto zachowała 2 marca w Niepołomicach. Od tamtej pory lublinianie stracili 20 goli w ośmiu spotkaniach. – Jak będziemy popełniać takie błędy jak z Pogonią, czy wcześniej z Piastem Gliwice, to ciężko będzie wygrać jakikolwiek mecz. Jesteśmy w takim dołku po raz pierwszy od dłuższego czasu. Zostały dwie kolejki i trzeba się z tego dźwignąć. Teraz będziemy wracać do Lublina w fatalnych nastrojach – powiedział przed kamerami Canal+ kapitan żółto-biało-niebieskich, Piotr Ceglarz. Najbliższa okazja do rehabilitacji czeka Motor w niedzielę, 18 maja. Do Lublina przyjedzie wówczas Zagłębie Lubin.
Pogoń Szczecin - Motor Lublin 3:0 (1:0)
Bramki: Grosicki 43, 52, Koulouris 76
Pogoń: Cojocaru – Wahlqvist, Lončar, Luizão, Koutris, Gamboa, Grosicki (74 Smoliński), Ulvestad (63 Wędrychowski), Kurzawa (80 Klukowski), Przyborek (74 Łukasiak), Koulouris (80 Paryzek)
Motor: Tratnik – Wójcik, Bartoš (21 Ede), Matthys, Luberecki, Król (69 Samper), Wolski, Łabojko (69 van Hoeven), Scalet (69 Simon), Ceglarz, Augustin (25 Mráz)
Żółte kartki: Koutris – Matthys, van Hoeven
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.