Bartosz Zmarzlik nie zazna w najbliższych dniach pojęcia weekendowego odpoczynku. Czterokrotny mistrz świata ma przed sobą trzy turnieje, w których będzie najpierw startował indywidualnie, potem z orzełkiem na piersi, a na koniec z koziołkiem na kevlarze. Rywalizację rozpocznie już dziś w Łodzi. Wraz z nim "żółto-biało-niebieskich" barw bronić będą Mateusz Cierniak, Jack Holder, Fredrik Lindgren i Dominik Kubera, czyli cały seniorski skład lubelskiego klubu. To zdecydowanie najbardziej liczna z ekstraligowych reprezentacji. W zawodach nie zabraknie gwiazd i zdaje się, że "Koziołki" nie będą mieć łatwej przeprawy, zwłaszcza na torze na codzień nieuczęszczanym przez drużyny z żużlowej elity.
Początek IMME w Łodzi, piątek 19. Wystąpią: Bartosz Zmarzlik, Jack Holder, Fredrik Lindgren, Dominik Kubera, Mateusz Cierniak
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu Bogdanka LUK - Asseco Resovia (ZDJĘCIA)
Nie minie nawet doba od zakończenia zawodów w Łodzi, a kapitan lubelskiego składu powróci na tor. Tym razem założy na siebie biało-czerwony kevlar. Jego zadanie będzie o tyle trudne, i ważne, że zasady turnieju pozwalają trenerom skorzystać tylko z jednego uczestnika cyklu Grand Prix. Polska broni mistrzostwa, a przed dwa ostatnie lata tuż za nami byli Duńczycy, a trzecia reprezentacja Wielkiej Brytanii. Tym razem oprócz Polski i Danii, skład turnieju uzupełnią Szwedzi i Czesi. W przypadku dwóch pierwszych ekip niełatwo wskazać faworyta. "Biało-czerwoni" oprócz Zmarzlika będą reprezentowani także przez braci Pawlickich i Patryka Dudka, zaś na pozycji juniora Rafał Dobrucki postawił na Wiktora Przyjemskiego. Oponenci nie będą mieli do dyspozycji Leona Madsena, jednak Mikkel Michelsen, Anders Thomsen, Rasmus Jensen i Mads Hansen na papierze wcale nie wyglądają gorzej niż nasza kadra. Wszystkie potrzebne odpowiedzi da tor w Grudziądzu już w sobotę od godz. 14.
Na zakończenie tych morderczych trzech dni pierwsze zawody "o coś" w barwach mistrzów Polski. Zmarzlik, Kubera i Holder pojadą w Poznaniu w mistrzostwach Polski par klubowych. Trudny poznański owal na pewno będzie sprzyjał niespodziankom i nieoczekiwanym rozstrzygnięciom. Ciężko wskazać jednoznacznego faworyta, zwłaszcza że Sparta Wrocław czy Apator Toruń także przyjeżdżają ze swoimi największymi gwiazdami.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu Motor - GKS Tychy (ZDJĘCIA)
Początek MPPK w Poznaniu, niedziela 14. Wystąpią: Bartosz Zmarzli, Domiink Kubera, Jack Holder
To wszystko ważne przejechane okrążenia, które zaprocentują w sezonie ligowym, kiedy Motor rozpocznie już zmagania o punkty. Pierwszy mecz już 14 kwietnia w Grudziądzu z lokalnym GKM-em.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.