W miniony weekend zespół lubelskich żużlowców przegrał w Toruniu z tamtejszym For Nature Solutions KS Apatorem 44:46. Dla Drużynowych Mistrzów Polski była to już druga porażka w obecnym sezonie. Podopieczni trenera Macieja Kuciapy nie będą musieli długo czekać na okazję do poprawienia sobie nastrojów. Zwłaszcza, że w nadchodzącej kolejce zmierzą się z rywalem, który jak dotąd nie odniósł jeszcze zwycięstwa i zanotował remis oraz pięć przegranych. Awizowane składy na piątkowe spotkanie przy "Z5" prezentują się następująco:
ZOOleszcz GKM Grudziądz
1. Nicki Pedersen
2. Wadim Tarasienko
3. Frederik Jakobsen
4. Gleb Czugunow
5. Max Fricke
6. Kacper Pludra
7. Wiktor Rafalski
CZYTAJ TAKŻE: Rowerowy Piknik Rodzinny już w sobotę w Lublinie
Platinum Motor Lublin
9. Jarosław Hampel
10. Jan Rachubik
11. Jack Holder
12. Fredrik Lindgren
13. Bartosz Zmarzlik
14. Mateusz Cierniak
15. Bartosz Bańbor
W zestawieniu gospodarzy po raz kolejny zabrakło kontuzjowanego Dominika Kubery. Wciąż nie wiadomo, kiedy żużlowiec pochodzący z Leszna będzie mógł powrócić do jazdy po urazie odniesionym w następswie upadku w trakcie kwalifikacji do Grand Prix Polski w Warszawie. Tym razem w miejsce popularnego "Domina" pojawił się w zespole młodzieżowiec Jan Rachubik, który nie miał jeszcze okazji do debiutu w PGE Ekstralidze. Wśród awizowanych zabrakło natomiast wypożyczonego z Arged Malesy Ostrów Wielkopolski Kacpra Grzelaka. Przypomnijmy jednak, że awizowane składy nie są ostatecznymi i można w nich dokonywać roszad personalnych, aczkolwiek nie można zmieniać numerów startowych.
CZYTAJ TAKŻE: Nowa trenerka w MKS Lublin
Początek piątkowych zawodów o godzinie 18:00, a na sędziego wyznaczono Krzysztofa Meyze. Sprzedaż biletów ruszy 23 maja o godzinie 20:00. Wejściówki będzie można kupić wyłącznie internetowo, za pośrednictwem serwisu eventim.pl. Jedna osoba będzie mogła nabyć maksymalnie cztery karty wstępu.
Miejmy nadzieję, że z odjechaniem piątkowych zawodów na torze przy Alejach Zygmuntowskich nie będzie problemów. Jak donosi portal WP SportoweFakty, w poniedziałek na lubelskim stadionie ze względu na zły stan nawierzchni odwołano bowiem Drużynowy Puchar Ekstraligi na 250cc, pomimo faktu, że ostatnie dni w Lublinie były słoneczne. To niepokojące informacje dla kibiców, biorąc pod uwagę, jak długo zespół "Koziołków" nie mógł w tym roku trenować oraz rywalizować u siebie.
Komentarze (0)