Klub ma za sobą trudne miesiące.
- Brak możliwości trenowania, brak możliwości organizowania rekrutacji, odejście kilku kluczowych zawodników, mała ilość studentów w Lublinie którzy zwykle stanowią dużą część drużyny, odejście trenera głównego Łukasza Kołodziejczyka, a także nagła śmierć po ciężkiej chorobie trenera Marcina Bogusza sprawiły że nasz zespół wciąż jest w ciężkiej sytuacji oraz ciągłej przebudowie - zaznacza Karol Sidorowski, prezes Tytanów.
Drużyna będzie rywalizować w lidze PFL 9. Pierwszym rywalem Tytanów w sezonie 2021 będzie ekipa Warsaw Eagles.
- Nie ma co ukrywać, że tegoroczny sezon jest kolejnym, który upływa dla nas pod hasłem przebudowy. Covid mocno utrudnił przygotowania przedsezonowe większości drużyn w Polsce i nie oszczędził również nas. Z drużyny odeszło parę ważnych postaci, które z sukcesami odnalazły się w drużynach pierwszej ligi, co napawa nas oczywiście wielką dumą, niemniej postawiło nas z brakami na kluczowych pozycjach. Te decyzje przyczyniły się do większej liczby rekrutacji, które przyniosły nam sporo nowych, perspektywicznych zawodników. Mocno przepracowaliśmy dany nam czas, ucząc nowych zawodników podstaw oraz szlifując posiadane już umiejętności oraz plany taktyczne z weteranami - mówi Michał Malinowski, nowy trener główny Tytanów, w przeszłości zawodnik tej drużyny.
- W tym sezonie chcemy zagrać dobre, efektowne spotkania, które będą cieszyć oczy naszych kibiców oraz pozwolą nam zdobyć cenne doświadczenie. W żadnym jednak przypadku nie ma mowy o tym, że Tytani oddadzą boisko za darmo! - dodaje szkoleniowiec.
Spotkanie odbędzie się w sobotę, 14 sierpnia, na Stadionie Lekkoatletycznym przy al. Piłsudskiego w Lublinie. Start o godz. 16. Bilety kosztują 10 zł, dzieci do 13. roku życia wchodzą za darmo.
Komentarze (0)