reklama
reklama

Napastnik Motoru zabrał głos. "Sentymentalny mecz"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Łukasz Wójcik/ Motor Lublin

Napastnik Motoru zabrał głos. "Sentymentalny mecz" - Zdjęcie główne

Karol Czubak | foto Łukasz Wójcik/ Motor Lublin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport- Jestem najlepszym strzelcem w historii Arki, więc ten mecz wiele dla mnie znaczy - mówi Karol Czubak, który w najbliższą niedzielę będzie miał okazję zadebiutować w barwach Motoru Lublin. 25-latek od razu zmierzy się z zespołem, w którym spędził kilka lat.
reklama

Przed sezonem Motor Lublin wymienił wszystkich napastników, a numerem jeden w zespole Mateusza Stolarskiego ma być Karol Czubak. 25-latek dołączył do klubu z KV Kortrijk, w którym spędził zaledwie pół roku. Przed transferem do Belgii reprezentował Arkę Gdynia. Podczas wtorkowej prezentacji snajper mówił o pierwszych tygodniach w zespole.

- Zostałem fajnie przyjęty po dołączeniu do Motoru. W szatni szybko się odnalazłem i aspekty taktycznie również złapałem szybko. Znałem się z kilkoma chłopakami z boiska. Z Kacprem Karaskiem byłem przez chwilę w Widzewie Łódź, więc to wejście do szatni było troszkę łatwiejsze. Wybierając klub, kierowałem się tym, żeby szybko zaadaptować się do tego, co jest w drużynie. Do tej pory idzie mi to bardzo dobrze - zaczął nowy nabytek żółto-biało-niebieskich.

reklama

- Oglądałem wcześniej trzy-cztery mecze Motoru w ekstraklasie. Miałem analizę zespołu przygotowaną pode mnie i pod to, czego wymaga się od napastników. To, co tutaj wymagają trenerzy, jest łatwiej mi przyswoić, bo nie odbiega to dużo od mojego stylu i mojej jakości. Fajnie, że tutaj trafiłem i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej, niż było - dodał Czubak. Zdradził też, że przed sezonem nie zakłada liczby strzelonych bramek czy zaliczonych asyst. - Nigdy nie zakładam sobie celów przed sezonem. Chce grać jak najwięcej i poza tą półroczną przygodą w Belgii mi to wychodziło. W każdym zespole strzelałem dużo bramek i mam nadzieję, że tak będzie też tutaj. Nie zakładam sobie celu i chce strzelać jak najwięcej - mówił. 

reklama

W debiucie Czubak zmierzy się ze swoim dawnym pracodawcą - Arką Gdynia, w której spędził 3,5 roku. - Na pewno będzie to dla mnie sentymentalny mecz, bo trochę osiągnąłem w Arce. Nie udało mi się spełnić tam moich założeń, czyli awansu do ekstraklasy. Jestem najlepszym strzelcem w historii Arki, więc ten mecz wiele dla mnie znaczy. Ja kibicuje chłopakom, mam tam przyjaciół i do teraz mamy kontakt. Wiem jednak, że w niedzielę sentymentów nie będzie - stwierdził 25-latek.

Nie zabrakło też podsumowania spotkania z pierwszej styczności z kibicami. - Fajnie przed sezonem spotkać się z kibicami. Dla nich to jest radość, że mogą spotkać zawodników swojego klubu, a nam pomaga, bo widzimy, że ludzie są za nami i będą za nami szli przez cały sezon. Motor to klub, który wypełnia stadion prawie w każdym mecz, a frekwencja już w poprzednim sezonie była wysoka. W takim klubie, dla takich kibiców chce się grać - podsumował snajper. 

W niedzielę 20 lipca o 17:30 piłkarze Motoru Lublin zainaugurują sezon meczem z Arką Gdynia. Ekipa z Trójmiasta to beniaminek PKO BP Ekstraklasy i to lublinianie będą faworytami tej potyczki. Mecz odbędzie się w Lublinie. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo