W początkowych fragmentach spotkania na boisku było dużo walki. Obie drużyny miały swoje szanse, ale nie potrafiły ich wykorzystać, a rywalizacja nie toczyła się w zbyt szybkim tempie. W 35. minucie gospodarze otworzyli wynik, a na listę strzelców wpisał się kapitan Skry, Adam Olejnik. 60 sekund później bliski wyrównania był Daniel Świderski, jednak jego kąśliwy strzał zza pola karnego zatrzymał się na słupku. Zaraz potem okazję, by podwyższyć na 2:0, miał Piotr Nocoń, lecz dobrą interwencją popisał się stojący między słupkami Motoru Sebastian Madejski.
Już po raz czwarty w obecnych rozgrywkach żółto-biało-niebiescy schodzili na przerwę, przegrywając. I także po raz czwarty dość szybko trafili do siatki po zmianie stron. Do wyrównania doprowadził Rafał Król, który wykorzystał dośrodkowanie z lewego skrzydła Piotra Ceglarza. W pozostałej części konfrontacji „Motorowcy” mieli przewagę i dążyli do zdobycia drugiej bramki. Niestety, pomimo licznych, znakomitych okazji strzeleckich, podopieczni trenera Mirosława Hajdo musieli zadowolić się remisem.
Skra Częstochowa – Motor Lublin 1:1 (1:0)
Bramki: Olejnik 34' – R. Król 49'
Skra: Biegański – Mesjasz, Holik, Brusiło, Napora, Sinior, Noiszewski, Niedbała (71 Słomka), Nocoń (90+3 Zieliński), Olejnik, Wojtyra (90+4 Rogala)
Motor: Madejski – Michota, Cichocki, Grodzicki, Bogacz, Duda, Swędrowski, Ceglarz (64 Kunca), R. Król, Jagodziński (54 Rak), Świderski (74 Ropski)
Żółte kartki: Sinior, Słomka – Grodzicki, Michota (dwie), Duda, Bogacz
Czerwona kartka: Michota (90+3 – za drugą żółtą)
Sędziował: Dziopak (Tychy)