Oba sobotnie spotkania odbyły się na sztucznej nawierzchni pod balonem na terenach Lubelskiej Akademii Futbolu. W pierwszym z meczów "Motorowcy" bezbramkowo zremisowali z ekipą z Podkarpacia. Po zakończeniu sparingu odbyła się seria rzutów karnych, w której rzeszowianie wygrali 5:4. W szeregach żółto-biało-niebieskich po raz pierwszy wystąpił sprowadzony pod koniec roku z ekstraklasowej Pogoni Szczecin doświadczony prawy obrońca Paweł Stolarski. Ponadto w drugiej linii zagrał testowany zawodnik z Senegalu, który trenuje z drużyną od kilku dni. Jakie są jego szanse na otrzymanie kontraktu? – Testowany w Motorze Mbaye Ndiaye ma nielegalnie przebywać od 10 dni w Polsce za namową agenta. Obowiązuje go dwuletni kontrakt z senegalskim klubem. To już drugi raz, gdy dopuścił się takiej akcji. Zawodnik twierdzi, że nie chce już grać w Senegalu – napisał w portalu X dziennikarz Dominik Pasternak z TVP Sport (WIĘCEJ). Dalszą przyszłość 20-latka mamy poznać w najbliższym czasie
Do lubelskiego zespołu na pewno nie zostanie sprowadzony 18-letni pomocnik Jakub Jędrasik. Młodzieżowiec, który w styczniu był łączony z przejściem do klubu z Lublina (SZCZEGÓŁY), rzeczywiście był w orbicie zainteresowań trenera Goncalo Feio, ale ostatecznie przeszedł z rezerw Legii Warszawa do ligowego rywala żółto-biało-niebieskich - Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, z którą związał się dwuipółletnim kontraktem z opcją przedłużenia.
Motor Lublin - Resovia Rzeszów 0:0
Motor: Rosa - Stolarski (86 Romanowski), Rudol, Kruk, Palacz, Scalet, R. Król, Wolski, M. Król, zawodnik testowany, Śpiewak
CZYTAJ TAKŻE: Siatkarski klub przedłużył umowę z trenerem
W drugiej konfrontacji nie zabrakło już bramek. Lublinianie zwyciężyli 5:1, choć do przerwy to goście z Puław prowadzili 1:0 po trafieniu Mateusza Klichowicza z rzutu karnego. Jednak po zmianie stron zdecydowanie lepiej od rywali zaprezentowali się miejscowi, którzy strzelili pięć goli w niespełna pół godziny. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Dariusz Kamiński, a po bramce zdobyli także obrońcy Przemysław Szarek i Konrad Magnuszewski oraz napastnik Michał Żebrakowski. Ostatni z wymienionych zdobył gola z jedenastu metrów.
Bliski wypożyczenia z Motoru do Wisły ma być pomocnik Mikołaj Kosior. Wychowanek LKS Skrobów wystąpił w drugim sobotnim sparingu "Dumy Powiśla", w którym biało-niebiescy przegrali 0:1 z trzecioligową Świdniczanką. Transfer czasowy 20-latka do innego klubu nie może być zaskoczeniem, bowiem w rundzie jesiennej Kosior zagrał tylko w dwóch meczach lubelskiego zespołu, notując zaledwie 94 minuty w spotkaniach z Puszczą Niepołomice oraz Arką Gdynia. Bliski wypożyczenia do trzecioligowej Chełmianki Chełm jest natomiast Marcel Złomańczuk.
Motor Lublin - Wisła Puławy 5:1 (0:1)
Bramki: Żebrakowski 57 (z rzutu karnego), Szarek 69, Magnuszewski 73, Kamiński 80, 85 - Klichowicz 40 (z rzutu karnego)
Motor: Budziłek - Wójcik, Najemski, Magnuszewski, Luberecki, Lis, Wojtkowski (83 Koziej), Rybicki, Kamiński, Wełniak (46 Kasprzyk), Żebrakowski (76 Romanowski). Grał także Szarek
CZYTAJ TAKŻE: Kibice w Lublinie pożegnali się z Euroligą (ZDJĘCIA)
W sobotnich meczach nie wzięli udziału mający urazy Piotr Ceglarz, Marcel Gąsior, Damian Sędzikowski oraz kontuzjowany Piotr Kusiński. Kolejne sparingi czekają "Motorowców" w piątek, 2 lutego. Wówczas lublinianie zmierzą się w Radomiu z tamtejszym ekstraklasowym Radomiakiem oraz drugoligową Stalą Stalowa Wola. Do ligowych zmagań żółto-biało-niebiescy powrócą 19 lutego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.