Dwadzieścia dwa razy w historii
Pod koniec marca władze PGNiG Superligi Kobiet podjęły decyzję, że przerwany sezon 2019/2020 zostaje zakończony. Jednocześnie ostateczna klasyfikacja rozgrywek wyglądała tak, jak tabela ligi w momencie zawieszenia. Tym samym po raz 22. w historii po mistrzostwo kraju sięgnął klub z Lublina. Po 20. kolejkach MKS Perła Lublin miał 53 punkty na swoim koncie, o cztery więcej od drugiego w tabeli Metraco Zagłębia Lubin. Podopieczne trenera Piotra Lisa sięgnęły po tytuł po raz trzeci z rzędu.
"Zdrowie jest na pierwszym miejscu, dlatego w trosce o zawodniczki, kibiców, przedstawicieli mediów, a także wszystkich, którzy pracują przy organizacji meczów, decydujemy o zakończeniu rozgrywek. Zdajemy sobie sprawę, że wznowienie rywalizacji w tym sezonie byłoby niezwykle skomplikowane, a wręcz niemożliwe. Obecnie drużyny nie trenują i nie wiadomo, kiedy mogłyby wrócić do treningów. A muszą mieć odpowiednio dużo czasu na przygotowanie się do rozegrania meczów w ostatniej fazie sezonu. To dla nas trudna decyzja, ale uważamy, że najlepsza. Wierzymy, że w przyszłym sezonie wszyscy wrócimy na boisko silniejsi" – skomentował Marek Janicki, prezes Superligi Sp. z o.o., cytowany przez oficjalną stronę internetową ligi.
Nowy trener
Po zakończonym sukcesem na arenie krajowej sezonie klub pożegnał się z trenerem Piotrem Lisem. Jego miejsce zajął bardzo dobrze znany w Polsce i utytułowany Kim Rasmussen. Duńczyk był szkoleniowcem reprezentacji Polski w latach 2010-2016, którą z powodzeniem prowadził w mistrzostwach świata, dwa razy zajmując z biało-czerwonymi miejsce w pierwszej czwórce turnieju. W swoim CV ma też triumf w Lidze Mistrzów z CSM Bukareszt.
Dlaczego władze klubu pożegnały się z dotychczasowym szkoleniowcem?
"Decyzja o zmianie na stanowisku szkoleniowca jest podyktowana słabą postawą drużyny w rozgrywkach europejskich w sezonie 2019/2020 oraz zwiększającymi się oczekiwaniami ze strony właściciela i sponsorów związanymi z sukcesami na arenie międzynarodowej" - wyjaśnił klub w oficjalnym komunikacie.
Zmiany, zmiany, zmiany
Najpierw biało-zielone zasiliły skrzydłowa Magda Balsam oraz bramkarka Paulina Wdowiak. Pierwsza z wymienionych szczypiornistek w ubiegłych rozgrywkach zajęła drugie miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelczyń ligi. W barwach Eurobud JKS Jarosław 23-latka zdobyła w sezonie 2019/2020 132 bramki. Druga z nich to 20-latka, która ostatnio broniła barw MTS-u Żory. Balsam związała się z MKS-em rocznym kontraktem z opcją przedłużenia go o kolejny rok, Wdowiak podpisała dwuletnią umowę.
W kolejnych dniach w szeregi mistrzyń Polski wstąpiły trzy zawodniczki z zagranicy: 24-letnia prawa rozgrywająca z Czarnogóry - Dijna Malović, 24-letnia obrotowa z Czarnogóry - Andrijana Tatar oraz 32-letnia rozgrywająca z Brazylii - Jaqueline Anastácio.
MKS Perła przedłużył kontrakty z kilkoma ważnymi zawodniczkami. Wśród szczypiornistek, które związały się ostatnio z klubem nowymi umowami są: rozgrywająca Dominika Więckowska, rozgrywająca Marta Gęga, kołowa Joanna Szarawaga, rozgrywająca Aleksandra Rosiak, skrzydłowa Patrycja Królikowska, obrotowa Aleksandra Olek, skrzydłowa Dagmara Nocuń i bramkarka Weronika Gawlik.
Z klubem z Lublina po sezonie pożegnała się już Aneta Łabuda. Skrzydłowa odchodzi do francuskiego E.S Besancon Feminin. Z powodów osobistych z drużyny odeszła rozgrywająca Karolina Kochaniak. Karierę zakończyła natomiast rozgrywająca Małgorzata Stasiak. Nowych kontraktów klub nie podpisał też z bramkarką Gabrijelą Besen, rozgrywającą Valentiną Blażević i obrotową Sylwią Matuszczyk.