reklama
reklama

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Start sezonu na 3 minus

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Screenshot YouTube: Motor Lublin

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Start sezonu na 3 minus - Zdjęcie główne

Mateusz Stolarski | foto Screenshot YouTube: Motor Lublin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport- Dziękuje kibicom za wsparcie, bo nigdy nas nie zawiedli - mówił Mateusz Stolarski po meczu Motoru Lublin z Górnikiem Zabrze, w którym jego drużyna przełamała passę bez wygranej. Szkoleniowiec nie ukrywa, że zespół ma za sobą trudniejszy okres.
reklama

Motor Lublin po serii czterech spotkań bez wygranej przełamał się i wygrał 1:0 z faworyzowanym Górnikiem Zabrze. Zwycięstwo uplasowało lublinian na 10. miejscu w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów. Jak to starcie podsumował trener Mateusz Stolarski?

- Rozegraliśmy ten mecz taktycznie. Zdawaliśmy sobie sprawę, że Górnik jest w dobrym momencie i wygrał dwa mecze z rzędu. Duży szacunek dla trenera i sztabu za początek sezonu i moim zdaniem rywale będą wysoko. Na początku chcieliśmy nie dać grać Górnikowi za linię obrony i nie dać zbierać drugich piłek. Mają siedmiu ludzi do zbierania tych piłek i skrzydłowych oraz napastników idących za plecy. Skupiliśmy się, żeby w zbieraniu pomogli skrzydłowi. Nie chcieliśmy przebywać w obronie średniej, a w obronie niskiej skupiliśmy się na tym, żeby nasza linia obrony zamykała piłki. Udało się nieźle, bo Górnik momentami był stroną dominującą. Po naszym 1:0 mieli jedna klarowną sytuację. W ofensywie chcieliśmy dostawać się za linię pomocy przeciwnika, bo pressing Górnika nie jest na tyle intensywny - zaczął szkoleniowiec na konferencji prasowej.

reklama

Dalej trener mówił już o kwestiach okołomeczowych, podsumował ostatni okres i przyznał, że jego drużyna dobrze poradziła sobie w bardzo niełatwym okresie. 

- Drużyna nie zawodzi w trudnych momentach. Na dziś mamy w skali od 1 do 6 mamy start sezonu na 3-. Trzeba pamiętać, że Motor ma zaległy mecz i na ten moment mamy dwie porażki, dwa remisy i dwa zwycięstwa. Mogłoby być lepiej, ale trzeba spojrzeć na jedno - cztery razy graliśmy na wyjeździe, a to w domowych meczach tkwi nasza siła. To trzeci mecz na zero z tyłu. Dziękuje kibicom za wsparcie, bo nigdy nas nie zawiedli. Są z drużyną i ze mną. To coś niesamowitego, kiedy nie masz najlepszego momentu, a oni skandują twoje nazwisko. Bardzo za to dziękuje i mam nadzieję, że to będzie mecz założycielski Motoru - dodał.

reklama

- Nie jestem trenerem, który krzyczy, który uderzy pięścią w stół. Nie jestem liderem z prawdziwego zdarzenia, który drze się na swoich zawodników, kiedy tracą bramki. Wręcz przeciwnie. Wspieram ich i skupiam na tym, jak mogę ich rozwinąć. Kiedy ci nie idzie, a ludzie w ciebie walą, to wcale nie pomaga. Wielu z piłkarzy bardzo chce, czasem nie wie jak. Motor dynamicznie rozwija się od czterech lat i na powtarzalnych rzeczach w procesie treningowym. My jako sztab też popełniliśmy błędy. Ja mam 32 lata, to mój drugi sezon w ekstraklasie. Jeśli ktoś uważa, że nie popełnię błędów, to jest nieprawda. Mam drużynę, która pomaga wyjść z błędów, a ja pomagam być najlepszą wersją siebie. Wyciągnęliśmy wnioski i mam nadzieję, że pójdziemy do przodu - podsumował Stolarski.

reklama

Teraz rozpoczyna się przerwa reprezentacyjna, a piłkarze Motoru do gry wrócą dopiero 14 września o 12:15. Wówczas na Motor Lublin Arenie czeka ich starcie z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza - sąsiadem z ligowej tabeli, który zajmuje dziewiąte miejsce i ma na koncie tyle samo punktów. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo