reklama
reklama

Grudziądz odczarowany. Orlen Oil Motor Lublin pewnie triumfuje na start

Opublikowano:
Autor:

Grudziądz odczarowany. Orlen Oil Motor Lublin pewnie triumfuje na start - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportMistrzowie Polski przed spotkaniem w Grudziądzu mieli sporo do udowodnienia. Po blamażu w ubiegłej kampanii grudziądzki tor zdawał się wyzwaniem dla Motoru. Mimo dobrych momentów gospodarzy podopieczni Macieja Kuciapy zwyciężyli bardzo przekonująco.
reklama

Historia z poprzedniego sezonu, kiedy Motor traci ponad dwudziestopunktową zaliczkę, a na torze w Grudziądzu wygląda nie jak mistrz, a beniaminek ligi to jedna z większych sensacji ostatnich lat w najlepszej żużlowej lidze świata. Tym samym wydawało się, że podopieczni Macieja Kuciapy mogli wymarzyć sobie lepszy początek sezonu, aniżeli wyjazd właśnie na obiekt GKMu.

Mimo to patrząc w kadry obydwu ekip, nietrudno było wskazać faworyta, a szczególne wrażenie robić musiało to jak równym zespołem dysponują "Koziołki". Szybko zaczęło się okazywać, że poza australijskimi armatami rywale nie będą w stanie nawiązać równej walki. Sporym zaskoczeniem był bieg juniorski, który gospodarze zremisowali. Wiktor Przyjemski był w nim nie do ruszenia, ale Bartosz Bańbor nie był w stanie uratować bardzo słabego startu.

reklama

Pierwsza seria to popis 18-latka, będącego wychowankiem bydgoskiej Polonii. Nie tylko triumfował w gonitwie drugiej, ale także w czwartej okazał się prowadzącym w parze z Mateuszem Cierniakiem. Pokonali duet Łobodziński-Pludra, który jeszcze rok temu był jednym z czołowych duetów PGE Ekstraligi. Drugi z tej dwójki przeszedł w wiek seniora i trzeba przyznać, że póki co musiał zapłacić frycowe. Odjechał fatalne spotkanie i po dwóch "zerówkach" nie dostał już szansy od trenera.

reklama

Pierwsza seria upłynęła pod znakiem ośmiopunktowej zaliczki przyjezdnych, która jasno wskazywała kto będzie faworytem tego spotkania. Gospodarze zaczęli zbierać się do powrotu w biegu ósmym. Wtedy Jason Doyle pokazał pełnię swoich możliwości, a wsparty przez wyżej wspomnianego Łobodzińskiego dał swojemu zespołowi podwójne zwycięstwo. Przewaga Motoru stopniała do sześciu punktów, a trener Robert Kościecha dalej miał w zanadrzu korekty taktyczne.

Niebezpiecznie zrobiło się już dwa biegi później, kiedy Max Fricke, w połączeniu z Doylem przywieźli na 5:1 Kuberę i Cierniaka. Polska para "żółto-biało-niebieskich" wyglądała bezradnie w starciu z Kangurami, a gościom pozostały już tylko dwa punkty zapasu. Przyczyny tego zjawiska nie trzeba było daleko szukać, wszak Lindgren i Holder po trzech wyjazdach na tor łącznie mieli tylko cztery "oczka".Z pomocą przyszedł im nowy kapitan, który odjechał kolejne niesamowite spotkanie. Dopisał do swojego konta kolejny komplet, a jedyny raz gdy uznał czyjąś wyższość, zdarzył się w biegu trzynastym, kiedy wyprzedził go przebudzony Lindgren.

reklama

Nadzieje dla "Gołębi" na korzystny rezultat umarły na cztery starty przed końcem, kiedy Holder z Bańborem nie dali szans domowemu duetowi. Wygrali podwójnie, a kilka chwil później tę sztukę powtórzyli właśnie Zmarzlik z Lindgrenem. Przed nominowanymi wszystko było więc jasne. W nich kolejny raz błysnął czterokrotny mistrz świata i postawił ostatni stempel na tak wybitnym spotkaniu.

Teraz przed Motorem czas na odpoczynek, a już w przyszły weekend powrót na Z5, gdzie przyjedzie Stal Gorzów. Początek meczu w piątek o 20:30.

Zooleszcz GKM Grudziądz — Orlen Oil Motor Lublin 38:52

GKM: 9. Fricke 12 (2,2,3,3,1,1), 10. Pludra 0 (0,0,-,-) 11. Lidsey 9 (0,3,0,2,1,3) 12. Tarasienko 1+1 (0,0,1*,-,0) 13. Doyle 9+1 (2,2,3,2*,w,0) 14. Łobodziński 4+2 (1*,1,2) 15. Małkiewicz 3 (2,1,0)

Motor: 1. Kubera 11+1 (3,3,2,1,2*) 2. Holder 6+2 (1,u,1,3,1*) 3. Lindgren 7+1 (1,1,u,3,2) 4. Cierniak 5+1 (2*,2,1,0) 5. Zmarzlik 14+1 (3,3,3,2*,3) 6. Przyjemski 6 (3,3,0) 7. Bańbor 3+1 (0,1,2*)

Bieg po biegu:

Bieg 1: Kubera, Fricke, Lindgren, Lidsey 2:4

Bieg 2: Przyjemski, Małkiewicz, Łobodziński, Bańbor 3:3 (5:7)

Bieg 3: Zmarzlik, Doyle, Holder, Tarasienko 2:4 (7:11)

Bieg 4: Przyjemski, Cierniak, Łobodziński, Pludra 1:5 (8:16)

Bieg 5: Lidsey, Cierniak, Lindgren, Tarasienko 3:3 (11:19)

Bieg 6: Kubera, Doyle, Małkiewicz, Holder 3:3 (14:22)

Bieg 7: Zmarzlik, Fricke, Bańbor, Pludra 2:4 (16:26)

Bieg 8: Doyle, Łobodziński, Cierniak 5:1 (21:27)

Bieg 9: Fricke, Kubera, Holder, Lidey 3:3 (24:30)

Bieg 10: Zmarzlik, Lidsey, Tarasenko, Przyjemski 3:3 (27:33)

Bieg 11: Fricke, Doyle, Kubera, Cierniak 5:1 (32:34)

Bieg 12: Holder, Bańbor, Lidey, Malkiewicz 1:5 (33:39)

Bieg 13: Lindgren, Zmarzlik, Fricke, Doyle (w) 1:5 (34:44)

Bieg 14: Lidsey, Lindgren, Holder, Tarasenko 3:3 (37:47)

Bieg 15: Zmarzlik, Kubera, Fricke, Doyle 1:5 (38:52)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama