Lubelski zespół przystąpił do sobotniej rywalizacji po zmianie trenera. W grudniu Stanisława Powałę-Niedźwieckiego zastąpił bowiem Andrzej Kozak, który w przeszłości trzy razy pracował już w klubie jako pierwszy szkoleniowiec (SZCZEGÓŁY). – Mamy dobrą pozycję wyjściową do walki o medale, ale druga część sezonu jest krótka i właściwie nie będzie marginesu błędów, a każdy mecz jest bardzo ważny. Jesteśmy jedną z nielicznych ekip, która zimą nie dokonała żadnych wzmocnień, ale niemalże utrzymaliśmy kadrę z jesieni. Minusem jest liczebność kadry, która jest najmniejsza w całej Ekstralidze – mówił przed inauguracją nowy-stary trener.
CZYTAJ TAKŻE: Mógł grać w Motorze razem z bratem. Teraz jest raperem
Jego podopieczni rozegrali pierwszy tegoroczny mecz o stawkę w Łodzi, gdzie zmierzyli się z ostatnią drużyną w tabeli, która w zeszłym roku nie wygrała ani jednego spotkania. Andrzej Kozak przestrzegał jednak drużynę, że przeciwnicy z Budowlanych wizjaMED przeprowadzili kilka transferów i mogą być wiosną mocniejsi. Po pierwszej połowie lublinianie prowadzili co prawda 8:3, ale gospodarze napsuli im sporo krwi. Spory wpływ na to miało osłabienie z powodu czerwonej kartki Robizona Kelberashviliego, którą występujący na pozycji filara rugbysta zobaczył już w 11. minucie konfrontacji.
Po zmianie stron niebiesko-biało-czerwoni zaprezentowali się znacznie lepiej w ofensywie. Edach Budowlani umiejętnie wykorzystywali błędy miejscowych oraz zacieśnili szyki obronne, dzięki czemu znacząco odskoczyli punktowo i wywalczyli zdecydowane zwycięstwo. Wygrana z bonusem na łódzkim stadionie zapewniła lublinianom pięć punktów w tabeli. Dodatkowy powód do radości dla sympatyków klubu to powrót do składu po długotrwałej kontuzji Piotra Wiśniewskiego, który ostatnio z powodów osobistych zrezygnował z funkcji kapitana zespołu. Doświadczony zawodnik okrasił pierwszy występ w obecnym sezonie przyłożeniem.
W następnej kolejce drużyna z Lublina zagra na własnym boisku z ekipą Budo 2011 Aleksandrów Łódzki. Mecz odbędzie się w ostatni weekend marca.
KS Budowlani wizjaMED Łódź – Edach Budowlani Lublin 8:31 (3:8)
Punkty: Michał Dudek 3 (K), Kacper Palamarczuk 5 (P) - Ian Trollip 11 (3K, 1pd), Piotr Wiśniewski 5 (P), Michał Musur 5 (P), Panashe Dube 5 (P), Jakub Bobruk 5 (P)
Łódź: Mlauzi (78 Munoz), Czyszczoń, Delport, Madej, Tsivtsivadze, Asi, Szczukocki, Palamarczuk, Dudek, Łaszcz, Tarnawski (69 Petit), Soszka, Stańczykowski (45 Owczarek), Rembowski, Owczarek
Lublin: Kelberashvili, Skałecki (77 Rudziński), Novikov, Król, Wiśniewski, Musur, Pasieczny (41 Nyakufaringwa, 58 Pietrkiewicz), Maarman, Kazembe (56 Bobruk), Trollip, Psuj (44 Próchniak, 50 Rudziński, 55 Próchniak, 56 Rudziński, 65. Próchniak), Węzka, Szczepański, Dube, Kasprzak
Żółte kartki: Mlauzi, Delport, Asi – Maarman, Novikov
Czerwona kartka: Kelberashvili (Lublin, 11. minuta)
Sędziowali: Mateusz Ingarden, Filip Kuniczkowski i Tomasz Nowak
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.